Przypomnijmy, że 2024 rok to rok jubileuszu 20 lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Jubileuszowy skład Kolei Małopolskich zdobią więc symboliczne miniaturki wybranych obiektów architektonicznych z całego regionu. Choć powstały w różnych miejscach i czasie, wszystkie łączy jedno - w ich budowie pomogły fundusze unijne.
Od Opery Krakowskiej do wieży widokowej w Krynicy-Zdroju
Mieszkańcy z łatwością rozpoznają w tym gronie charakterystyczny budynek Opery Krakowskiej, czy jedną z największych małopolskich atrakcji turystycznych – wieżę widokową w Krynicy-Zdroju.
Architektoniczne perełki przeplatają sugestywne symbole – wśród nich m.in. pojazdy służb ratowniczych, ścieżka rowerowa czy opaska bezpieczeństwa chroniąca osoby niesamodzielne – podopiecznych projektu Małopolski Tele-Anioł 2.0. Każdy z nich odpowiada obszarowi wspieranemu na przestrzeni lat i rozwijanemu w oparciu o Fundusze Europejskie: transport, zdrowie, bezpieczeństwo, kultura, edukacja, ekologia, komunikacja, turystyka czy rekreacja.
26 nowych pociągów i nowe dworce
Z pomocą środków unijnych regionalny przewoźnik rośnie w siłę, z korzyścią dla pasażerów. Widać to w statystykach – przykładowo w październiku z usług Kolei skorzystało o ponad 300 tys. osób więcej niż w tym samym miesiącu rok wcześniej.
Dzięki dofinansowaniom na przestrzeni lat Koleje Małopolskie mogły zakupić łącznie 26 Elektrycznych Zespołów Trakcyjnych oraz wybudować nowoczesne zaplecze techniczne do obsługi taboru.
Unijne dotacje odmieniają także dworce kolejowe, przywracając blask wysłużonym budynkom, a także wspierając budowę nowych obiektów. Duże przedsięwzięcie tego typu, obejmujące aż 12 dworców kolejowych, zrealizowano w Dolinie Popradu. Małopolanie mogą podziwiać jego efekty przejeżdżając np. przez Rytro, Żegiestów-Zdrój czy Milik.
Kolejowe inwestycje są zauważane i doceniane, o czym świadczy np. tytuł „Dworca Roku 2024”, który trafił niedawno do Zakopanego za przemianę, jaką z pomocą Funduszy Europejskich przeszedł tamtejszy dworzec.
Unijny pociąg jedzie przez Małopolskę
Metaforycznie przywodząc na myśl drogę, jaką od 2004 roku wraz z resztą kraju kroczyła Małopolska, funduszowy pociąg mknie po torach regionu, trasami standardowo obsługiwanymi przez regionalnego przewoźnika (Kraków, Balice, Wieliczka, Miechów, Sędziszów, Skawina, Podbory Skawińskie, Przeciszów, Tarnów, Trzebinia oraz Oświęcim).
Dodatkowo podróż umilają pasażerom barwne kadry spotów o dofinansowanych przedsięwzięciach wyświetlane w paśmie emisyjnym na ekranach w pociągach.
- Małopolska stawia na transport kolejowy i w niego inwestuje. Cały czas dążymy do tego, żeby zapewnić mieszkańcom oraz licznie odwiedzającym nas turystom usługi przewozowe na jak najwyższym poziomie. Chcemy, aby małopolska kolej kojarzyła się pasażerom z komfortem, pewnością i nowoczesnością, dlatego zależy nam, aby przy udziale unijnych środków realizować jak najwięcej inwestycji kolejowych, które podniosą standard i jakość podróży - mówi Łukasz Smółka, marszałek Województwa Małopolskiego.
WASZ TEMAT. Kolej w Krakowie cały czas się rozwija

- Tak wyglądał Kraków ponad 100 lat temu z lotu ptaka. Wielu z tych miejsc już nie ma!
- Najmodniejsze świąteczne wianki na drzwi z okazji Bożego Narodzenia 2024
- Tak świętowano andrzejki w PRL. Wróżby, wosk i śpiew. Zobacz archiwalne zdjęcia
- MOJE MIEJSCE W KRAKOWIE. Andrzej Sikorowski: Od lat bywam tu prawie codziennie