We wtorek 20 sierpnia przedstawiciel GDDKiA poinformował, że oddanie odcinka Szczepanowice – Bukowska Wola do użytkowania odbędzie się w poniedziałek 26 sierpnia.
- Jest jeszcze możliwość, że data otwarcia może przesunąć się na wtorek 27 sierpnia - mówi Kacper Michna, rzecznik krakowskiego oddziału GDDKiA.
Ten jednodniowy poślizg może wynikać z konieczności wykonania prac porządkowych na węzłach w Szczepanowicach i Bukowskiej Woli (węzeł Miechów). Te mają się rozpocząć w sobotę. Trzeba usunąć istniejące bariery, tymczasowe oznakowanie, posprzątać. Planowana jest także likwidacja istniejącej przełączki asfaltowej w rejonie węzła w Szczepanowicach.
- W sumie do posprzątania są trzy kilometry drogi. Wykonanie tych wszystkich prac „pod ruchem” byłoby bardzo trudne, dlatego najpierw planujemy zamknąć odcinek od węzła Widoma aż do węzła Książ Wielki i dopiero po wykonaniu wszystkich prac porządkowych otworzyć już całą trasę, wraz z nowym fragmentem – dodaje Kacper Michna. Przed oddaniem nowego odcinka kierowcy zatem będą sobie musieli przypomnieć jak wyglądało podróżowanie starą "siódemką" między Krakowem a granicą województwa.
Odcinek S7 pomiędzy węzłami Miechów i Szczepanowice liczy nieco ponad 5 km. Znajduje się na nim m. in. pięć wiaduktów, kilka zbiorników retencyjnych, przejścia dla zwierząt itd. Koszt wykonanych prac to ponad 197 mln złotych, a wykonawcą jest konsorcjum firm Fabe Polska i Sine Midas Stroy. Realizacja inwestycji trwała niespełna dwa lata. Pierwsze roboty rozpoczęły się jesienią 2022 roku. Natomiast to, że właśnie ten odcinek został oddany jako ostatni na trasie S7 na północ od Krakowa to efekt protestu mieszkańców Poradowa. Ci bowiem nie chcieli zaakceptować przebiegu trasy, który łączył się z koniecznością wyburzenia kilku posesji położonych na terenie ich miejscowości. Wszystko to spowodowało wydłużenie procedur związanych z uzyskaniem decyzji środowiskowej i pozwoleniem na budowę.
Nowy odcinek na północy połączy się z fragmentem Miechów – Moczydło, z którego kierowcy korzystają od września ubiegłego roku. Na południu będzie natomiast stanowić przedłużenie odcinka ze Szczepanowic do Widomej. W sumie zatem na północy Małopolski powstanie odcinek drogi ekspresowej, liczący ponad 37 kilometrów. Do wykonania w tej części województwa pozostanie jeszcze fragment S7, między Widomą a Krakowem. Jego część między Widomą a węzłem Mistrzejowice ma być oddana do użytku jeszcze w tym roku, ale bez samego węzła, który zostanie przebudowany. Najdłużej kierowcy poczekają na odcinek od węzła Mistrzejowice przez Kraków, który ze względu na swoją lokalizację jest najtrudniejszy do wykonania.
Z oddania do użytku odcinka Szczepanowice - Bukowska Wola cieszą się w Miechowie. Ze względu na jego brak od września ubiegłego roku kierowcy poruszający się na trasie Kraków – Warszawa musieli zjeżdżać z S7 i „odwiedzać” miasto.
- My jesteśmy gościnni, zachęcamy, aby przyjeżdżać do Miechowa, ale to natężenie ruchu, które było wprowadzone po otwarciu węzła w Bukowskiej Wioli i poprowadzenie ruchu drogami lokalnymi, mieszkańcy bardzo odczuwali. Nie da się ukryć, że było to dla nich uciążliwe – mówi burmistrz Miechowa Dariusz Marczewski.
Oddanie nowego odcinka S7 spowoduje zatem, że zniknie pięciokilometrowa wyrwa w drodze ekspresowej, ale też jednocześnie zlikwidowana zostanie obowiązująca od września ubiegłego roku tymczasowa organizacja ruchu w rejonie wyjazdu z Miechowa przez Bukowską Wolę w kierunku Racławic. Zdaniem burmistrza Marczewskiego Miechów zyska też nowe możliwości rozwoju.
- Jesteśmy przed uchwaleniem planu zagospodarowania i chcemy, aby w rejonie węzłów drogi ekspresowej jak najwięcej miejsca przeznaczyć pod działalność gospodarczą – mówi.
S7 na odcinku Miechów-Szczepanowice
Odcinek S7 Miechów-Szczepanowice stanowi fragment drogi ekspresowej S7 Warszawa – Rabka – Chyżne – Słowacja, stanowi element sieci kompleksowej TEN-T, oraz zlokalizowany jest na terenie województwa małopolskiego, w powiecie miechowskim, na terenie miasta i gminy Miechów. Odcinek będzie miał ok. 5,3 km. Koszt inwestycji to ponad 162 mln zł. Odcinek możliwe, że będzie gotowy jesienią 2024 roku, ale czas pokaże...
Promienie słoneczne mogą powodować nowotwór skóry. Jak się chronić?
