https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczna gra pełna sekretów i kłamstw. Maria Dębska i Piotr Stramowski w serialu "Tylko jedno spojrzenie" od 5 marca w Netflixie

Paweł Gzyl
Maria Dębska w serialu "Tylko jedno spojrzenie"
Maria Dębska w serialu "Tylko jedno spojrzenie" Anna Włoch
W środę 5 marca do serwisu streamingowego Netflix trafi serial „Tylko jedno spojrzenie”. To trzecia polska ekranizacja powieści słynnego amerykańskiego pisarza kryminałów – Harlana Cobena. W rolach głównych Maria Dębska i Piotr Stramowski.

Harlan Coben zaczął pisać w połowie lat 90. i do dzisiaj ma na swym koncie kilkadziesiąt książek. Specjalizuje się w kryminałach i jego powieści zdobyły najbardziej prestiżowe nagrody, przyznawane twórcom tego rodzaju literatury. Powieści Amerykanina zostały przetłumaczone na 43 języki i sprzedały się w ilości ponad 60 milionów egzemplarzy. Nic więc dziwnego, że jego książkami od dawna interesują się filmowcy.

Polska zajmuje wyjątkowe miejsce na mapie twórczości Harlana Cobena – trzy z dziesięciu filmowych adaptacji jego książek powstały właśnie tutaj. W skali światowej jedynie Wielka Brytania przygotowała więcej produkcji filmowych na podstawie jego dzieł. Współpraca Cobena z polskimi twórcami pozwoliła na wypracowanie wyjątkowej estetyki, wzbogaconej o lokalny wydźwięk, która przyciąga fanów do kolejnych produkcji. 

Uważam, że Polacy to moja najwierniejsza i najbardziej inteligentna widownia. Myślę, że znają moje historie lepiej, niż ja sam. Zawsze, kiedy w Polsce powstaje serial na podstawie mojej powieści, dostaję wiele wiadomości. Piszę historię przy biurku w New Jersey, która później inspiruje twórców wielu krajów, a w momencie premiery lokalna i globalna widownia Netflixa za pomocą jednego kliknięcia może ją obejrzeć. To magia. Za każdym razem mnie to wzrusza – podkreśla Harlan Coben w serwisie prasowym Netflixa.

Po sukcesach polskich ekranizacji „W głębi lasu” i „Zachowaj spokój” przyszła pora, by wyobraźnię fanów rozbudziło „Tylko jedno spojrzenie”. To trzymająca w napięciu historia projektantki biżuterii, Grety, która po otrzymaniu tajemniczego zdjęcia sprzed lat, zostaje wciągnięta w niebezpieczną grę pełną sekretów i kłamstw. Gdy jej mąż Jacek znika bez śladu, kobieta musi odkryć prawdę o jego przeszłości – zanim będzie za późno. 

Główną rolę w „Tylko jedno spojrzenie” zagrała Maria Dębska. Niedawno oglądaliśmy ją w serialu „Śleboda”, z wielkim uznaniem spotkał się też jej występ w filmie „Bo we mnie jest seks”, w którym wcieliła się w Kalinę Jędrusik.

emisja bez ograniczeń wiekowych

- To pierwszy plan kryminalny w mojej karierze, co było bardzo ciekawym doświadczeniem, bo nie można jedynie opowiadać o emocjach i prowadzić postaci tak, jak nam wyjdzie z reżyserem. Tu każda scena musiała być zarazem kolejnym puzzlem w układance, a w fabule Harlana ta układanka jest naprawdę skomplikowana. Przy tym serialu mogłam spróbować wielu nowych rzeczy: po raz pierwszy zagrałam mamę, miałam też wiele wymagających emocjonalnie scen. No i było to pierwsze spotkanie z materiałem, które przygotował dla nas Harlan Coben. Chociaż zza oceanu – był zaangażowany we wszystkie etapy powstawania serialu – mówi aktorka.

Marii Dębskiej partnerować będą: Cezary Łukaszewicz ("Chlopi", „Szadź”), Piotr Stramowski („Pitbull”, „Botoks”) i Mirosław Zbrojewicz („Chłopaki nie płaczą”, „Odwróceni. Ojcowie i córki”).

- Ja stwierdziłem, że Netflixowi i Harlanowi Cobenowi się nie odmawia. Harlan jest sam w sobie światową marką – jego książki są znane na całym świecie, a tworzone przez niego postacie są bardzo charyzmatyczne. Grać postać Jimmy’ego było podwójnie miło, bo miałem kolejne zadanie aktorskie – śpiewanie – a to moje guilty pleasure. Zawsze mówiłem, że gdybym nie był aktorem, to byłbym piosenkarzem. Ale stwierdziłem, że żeby być piosenkarzem, musiałbym mieć głos jak Freddy Mercury, a że nie mam, to zostanę aktorem. Tu miałem okazję zaśpiewać i razem z producentem, Marcinem Macukiem, stworzyć autorską piosenkę, coś nowego. Na planie wszyscy ją śpiewali – dodaje Piotr Stramowski.

Na ekranie zobaczymy także: Martę Malinowską („Czas honoru”), Mirosława Haniszewskiego („Idź przodem, bracie”), Monikę Krzywkowską („Polowanie na ćmy”), Andrzeja Zielińskiego („Wataha”), Dorotę Pomykałę („Kobieta na dachu”), Magdalenę Osińską („Rojst”) i Mirosława Kropielnickiego („Znaki”).

Reżyserami serialu są Marek Lechki i Monika Filipowicz, natomiast za scenariusz odpowiadają Agata Malasińska i Maciej Kowalewski. „Tylko jedno spojrzenie” będzie można oglądać w serwisie Netflix od 5 marca.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska