Nielegalna majówka na "Pojezierzu Olkuskim". Mieszkańcy i turyści grillowali i spacerowali pomimo zakazów. Posypały się mandaty! Zdjęcia

W pierwsze dni maja na "Pojezierzu Olkuskim" pojawiło się mnóstwo mieszkańców i turystów, którzy nic sobie robili z obowiązujących zakazów wstępu. Często były to rodziny z dziećmi.

Pojawili się tutaj miłośnicy grillowania, spacerów, przejażdżek rowerowych. Ludzie wylegiwali się na piasku, kąpali w zalewisku, a były nawet osoby, który pływały na skuterze wodnym.

- W mediach społecznościowych ciągle pojawiają się filmiki i zdjęcia z relacji osób przebywających na „Pojezierzu Olkuskim”, które w ostatnim czasie cieszy się ogromną popularnością zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów. Niestety, zapominają oni o obowiązujących tam od dawna zakazach wstępu i lekceważą powyższe przepisy, nie mając świadomości o poważnych konsekwencjach i zagrożeniach - podkreśla komisarz Katarzyna Matras.

Nadleśnictwo Olkusz, które jest właścicielem terenu umieściło na tym obszarze wiele tabliczek informacyjnych. Część z nich informuje o tym, że obszar jest objęty stałym zakazem wstępu ze względu na znajdujące się na nim uprawy leśne oraz na zagrożenie w postaci możliwej erozji. Inne informują o zakazie kąpieli ze względu na grząskie dno.

- Pomimo tego mieszkańcy i turyści bezmyślnie łamią przepisy i wchodzą na ten teren. Niektórzy wręcz niszczą znaki, co powoduje, że wiele turystów nie ma świadomości o istniejącym tam zagrożeniu i zakazie wstępu - dodaje policjantka z olkuskiej komendy.

Wygląda na to, że moda na odpoczynek na "Pojezierzu Olkuskim" zyskuje coraz więcej zwolenników. Stąd m.in. podjęte przez funkcjonariuszy Straży Leśnej i policjantów z komendy w Olkuszu działania prewencyjno-kontrolne. Obok terenów zagrożonych zapadliskami objęły także lasy, gdzie obowiązują zakazy.

- Podczas akcji mundurowi ujawnili prawie 30 wykroczeń. Na osoby łamiące zakazy i zachowujące się niezgodnie z prawem nakładano mandaty karne - podkreśla kom. Katarzyna Matras.

Jak dodaje, akcja prowadzona była również na terenach leśnych w Olkuszu, Bukownie oraz Kluczach, gdzie występują niebezpieczne zapadliska. Obszary te są stosownie oznaczane taśmami oraz tabliczkami informującymi o zakazie wstępu i występującym niebezpieczeństwie.

Według funkcjonariuszy, w okresie letnim i wakacyjnym można spodziewać się, że takich sytuacji będzie znacznie więcej. W związku z tym służby już zapowiadają zwiększenie liczby kontroli prowadzonych przez Policję wspólnie ze Strażą Leśną.

- Przypominamy po raz kolejny, że przebywanie w takich miejscach jest szczególnie niebezpieczne i stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia człowieka. Nieprzestrzeganie niniejszego prawa miejscowego jest wykroczeniem, które zagrożone jest karą grzywny - zaznacza Katarzyna Matras i jeszcze raz apeluje do mieszkańców, a także do turystów o przestrzeganie zakazu wstępu na obszar „Pojezierza Olkuskiego”, a także na tereny leśne, gdzie występują zapadliska.

Działania obu służb w powiecie olkuskim były częścią ogólnopolskich działań Straży Leśnej "Majówka 24", ukierunkowanych na zwalczanie i przeciwdziałanie szkodnictwu leśnemu na terenach Lasów Państwowych. Akcja miała na celu zapewnienie możliwości bezpiecznego korzystania z lasu przez społeczeństwo, ochronę zasobów przyrodniczych a w szczególności egzekwowanie od osób przebywających na obszarach leśnych zachowań zgodnych z obowiązującymi przepisami.