https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niepołomice. Ponad 40 mln zł za budowę zjazdu z autostrady. Gmina jest gotowa dołożyć pieniędzy

Jolanta Białek
Węzeł Niepołomice ma powstać w Podłężu, w rejonie gdzie „krzyżują się” droga 964 i wiadukt autostrady
Węzeł Niepołomice ma powstać w Podłężu, w rejonie gdzie „krzyżują się” droga 964 i wiadukt autostrady UMiG Niepołomice
Mimo, że ceny za budowę zjazdu z autostrady w Podłężu znów są drastycznie wysokie, inwestycja najprawdopodobniej ruszy. Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie do końca maja. Do tego czasu gmina ogłosi także przetarg na budowę podłęskiej obwodnicy

Przesądni twierdzą, że nad budową Węzła Niepołomice, czyli nowego zjazdu z trasy A4 zawisło jakieś fatum.

Same starania o zgodę na powstanie drogi, która jest obecnie wręcz niezbędna trwały niemal dziesięć lat. Potem zabrano Niepołomicom obiecaną wcześniej na tę inwestycję - wartą według szacunków 32 mln zł - unijną dotację (Komisja Europejska uznała, że droga ta nie spełni kryterium regionalnej). A gdy wywalczono inne, tym razem ze Skarbu Państwa, dofinansowanie tych prac i doprowadzono do ogłoszenia przetargu - przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad - na wykonanie węzła, ceny okazały się tak wysokie, że konkurs został unieważniony.

Wczoraj otwarto oferty złożone na drugi przetarg. Ceny są jeszcze wyższe - o kilkaset tysięcy złotych - niż miało to miejsce w marcu br. Tym razem o budowę niepołomickiego zjazdu z autostrady ubiegają się trzy firmy, które proponują „stawki” od 41,6 do 48,9 mln zł.

Burmistrz Niepołomic Roman Ptak mówi, że zupełnie nie rozumie tej sytuacji, bo w drugim przetargu zmienione zostały niektóre wymogi dotyczące rozwiązań technicznych, m.in. sposobu stabilizacji gruntu, co powinno obniżyć koszty inwestycji. - Jasne jest dla mnie natomiast, że przy obecnej sytuacji na rynku budowlanym, taniej nie da się wykonać tych prac. Dlatego jestem gotów poszukać dodatkowych pieniędzy i podpisać umowę na budowę zjazdu za proponowaną teraz cenę - powiedział nam wczoraj Roman Ptak. - Nie mamy już na co czekać, a odsuwanie budowy Węzła Niepołomice w czasie może skończyć się tym, że zagwarantowane nam teraz na to zadanie fundusze zewnętrzne mogą zostać przesunięte na inne inwestycje - dodał.

Podłęski zjazd z autostrady połączy trasę szybkiego ruchu z drogą wojewódzką 964 i Niepołomicką Strefą Inwestycyjną (NSI). W ramach prac powstaną m.in. dodatkowe pasy na autostradzie oraz dwa ronda (po obu stronach autostradowego wiaduktu w Podłężu) oraz ok. 2,5 km nowej jezdni. Węzęł Niepołomice powinien być gotowy we wrześniu 2019 roku.

Według kosztorysu nowa infrastruktura miała kosztować 32 mln zł, z czego połowa (14,5 mln zł) to wydatek Skarbu Państwa. Województwo małopolskie ma przekazać na tę inwestycję 7 mln zł, powiat wielicki - 3 mln zł, a brakujące pieniądze zobowiązały się wyłożyć Niepołomice.

Przy obecnych cenach, kwota którą będzie musiała wygospodarować gmina może wzrosnąć do kilkunastu milionów złotych. Wynika to z tego, że do cen, które „wyszły” z przetargu trzeba doliczyć także kolejne 3-4 mln zł potrzebne m.in. na wykup gruntów pod nową drogę i pokrycie kosztów nadzoru inwestorskiego nad pracami.

- W najbliższych dniach będą rozmawiał „o zjeździe” i ewentualnym zwiększeniu zewnętrznej pomocy przy tej inwestycji z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad oraz z samorządami, które są naszymi partnerami w tym przedsięwzięciu. Ostateczna decyzja odnośnie budowy Węzła Niepołomice będzie przed końcem maja - zapowiada burmistrz Niepołomic.

Dodatkowy zjazd z A4 ułatwi dojazd do NSI, a także do Wielkiej Strefy Aktywności Gospodarczej w Kokotowie. Nowe rozwiązania pozwolą również nieco ograniczyć ciężki ruch przez miejscowości położone przy niepołomicko-wielickim odcinku drogi wojewódzkiej 964 (m.in. Podłęże, Ochmanów, Sułków i Zabawę). Realizacja tej inwestycji oznacza także „otwarcie” kolejnych terenów w niepołomickiej strefie, a dla mieszkańców - skrócenie czasu dojazdu do Krakowa.

Węzeł Niepołomice to pierwszy element nowego układu drogowego, który ma odciążyć lokalne szlaki komunikacyjne od wciąż rosnącego ciężkiego ruchu, który generują firmy w strefie przemysłowej. Drugiem elementem będzie obwodnica Podłęża. Została wreszcie wydana decyzja środowiskowa dla tej inwestycji, więc Niepołomice mogą ogłosić przetarg na wykonanie wyczekiwanej drogi. Poszukiwanie budowniczego obwodnicy (ok. 3,5 km) ropocznie się jeszcze w tym miesiącu.

Koszt wykonania obwodnicy wyliczono na 70 mln zł. 85 proc. kwoty przekaże Unia, 10 proc. Skarb Państwa, a pozostałe pieniądze Niepołomice. Droga ma być gotowa w 2021 roku.

Zdaniem mieszkańców

* „Drugi przetarg i znowu drożej niż zakładaliśmy. W ciągu ostatnich dwóch lat ceny masakrycznie poszły w górę” - napisał wczoraj na swym fanapeg'u burmistrz Niepołomic. Zapytał też mieszkańców: „I co radzicie? Budujemy?”

Już w ciągu pierwszej godziny po opublikowaniu postu pojawiło się pod nim ponad 20 komentarzy. Wszystkie - za budową nowej drogi. Poniżej niektóre z opinii.

* „Trzeba budować! Tiry rozjeżdżają drogę między domami (…) Czekam od lat na ten zjazd. Może jakaś zbiórkę zorganizujemy? Ten zjazd jest niezbędny! „

* „Już minęły czasy, że wycenia się roboty po kosztach, byle tylko coś robić. Brak zjazdu to będzie porażka.

* „O ile się da znaleźć dodatkowe środki - budujemy! Inaczej (…) temat zostanie całkowicie zarzucony, albo odsunięty o kolejnych 10 lat”

* „Robimy. Bez zjazdu gmina przestanie się rozwijać. Taka sytuacja jaka jest obecnie w rejonie strefy, nie ma prawa istnieć”

ZOBACZ KONIECZNIE:

dziennikpolski24.pl

data-hide-cover="false" data-show-facepile="false">

WIDEO: Dlaczego za kółkiem puszczają nam nerwy?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mirror
Śmierdzą raczej. Pachniałyby, gdyby to był pierwszy raz. Tymczasem doskonale wiemy ile czasu trwa ta niepołomicka opera mydlana. Kracik tak długo starał się o ten zjazd, że w końcu trafił do psychiatryka :)
M
Mirror
W czasach kiedy zaczęła się dyskusja o zjeździe, Jolanta Białek była jeszcze w przedszkolu. To tłumaczy jej huraoptymizm. Młoda jest i nie kuma.
T
Ted3
Te wiadomości pachną przed wyborczą kiełbasą.Ten zjazd i obwodnica to jak linia do Piekiełka-100 lat i nic.
T
Ted3
Na pewno nie mieszkasz przy drodze 964 bo nie pisał byś takich bzdur.
a
abaqus
Przepisy są tworzone ogólnie dla całej Polski, a nieraz trzeba się dostosować do lokalnych warunków (w tym przypadku jednej z najwyższych w kraju gęstości zaludnienia).
Idąc twoim tokiem rozumowania, to w Małopolsce nie zbudowano by prawie żadnego chodnika przy drogach, bo spadki terenu są większe niż w przepisach, ale głupio jest od górzystych terenów wymagać takich samych nachyleń jak w Wielkopolsce czy na Mazurach, co? To nie ma żadnego związku z żadnymi równiejszymi, tylko z logicznym myśleniem.
L
Liczydło
Odstępstwo od przepisów pokazuje, że są równi i równiejsi (patrz Folwark zwierzęcy Orwella). Wcale nie ma się z czego cieszyć, chyba że jest się akurat świnią.
O
Obserwator
Chcą robić zjazd z autostrady prosto na drogę bez poboczy? Ktoś upadł na głowę. Te 30 milionów lepiej wydać na podniesienie tej drogi wojewódzkiej 964 do standardu krajowej, wybudować normalne poboczami z miejscem dla pieszych i rowerzystów. To będą lepiej wydane pieniądze.
S
Staszek
Wtedy nie było szans, bo była zbyt mała odległość między zjazdami. W czasie gdy budowany był ten odcinek autostrady było zbyt dużo dróg do zbudowania, więc priorytetem była ich budowa, a nie robie dodatkowego zjazdu.
w
www
Jak się koncentruje inwestycje w roku wyborczym to potem mamy takie efekty, czyli drogo oraz upadek wielu średnich i małych polskich firm, które kontrakty miały w trybie zaprojektuj i wybuduj jeszcze po niskich cenach.
D
Dog
Dziwnie bo na tej ulicy w Podłeżu mieszka dwóch radnych halas im przezkadza a drogi w Chobocie Woli Zabierzowskiej i w Zabierzowie wąskie i się rozpadają Chcemy referendum !!!
A
Abaqus
Wtedy dyskusja zostala ucieta stwierdzeniem ze lokalizacja jest niezgodna z przepisami. Potrzeba bylo lat staran o uzyskanie odstepstwa od tych przepisow.
E
Edi
Trzeba było zabiega o ten zjazd na etapie projektu autostrady. O ile pamiętam burmistrzem Niepołomic był wówczas Stanisław Kracik a Roman Ptak nosił za nim teczkę.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska