https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nikifor w gościnie u Władysława Hasiora, czyli gdzie zobaczymy prace sławnego Łemka

Nikifor malował swoje obrazki przy deptaku w Krynicy
Nikifor malował swoje obrazki przy deptaku w Krynicy Fot. muzeum tatrzańskie
Nikifor (1895-1968) z Krynicy, zaliczany do grona najlepszych współczesnych malarzy naiwnych na świecie, jest autorem kilkudziesięciu tysięcy prac, z których niestety wiele zaginęło. Te, które ocalały, można jednak teraz oglądać w... Zakopanem. Jeszcze do 28 września w Galerii Władysława Hasiora, będącej filią Muzeum Tatrzańskiego, czynna jest wystawa obrazów Nikifora, jakie są własnością Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu.

Warto ją odwiedzić bo Nikifor malował akwarele i gwasze, a także rysował ołówkiem i kredkami. Przedstawiał pejzaże z Łemkowszczyzny, figuralne kompozycje o charakterze religijnym, widoki miast z wieżami, cerkwie i kościoły oraz ich wnętrza. Malował także widoki krynickich willi i pensjonatów, stanowiące pamiątkę dla kuracjuszy i gości.

Nikifor był malarzem samoukiem. Malował od wczesnej młodości, najczęściej na murku deptaka w Krynicy, tam również sprzedawał swoje obrazy. Żył w osamotnieniu i w nędzy, upośledzenie mowy i analfabetyzm ograniczały jego kontakty z ludźmi. W swoim otoczeniu był przedmiotem drwin i pogardy. Malarstwo, które traktował jak powołanie, było dla artysty jedynym możliwym sposobem wypowiedzi i próbą nawiązania kontaktu z innymi.

Obrazami Nikifora zainteresowali się na początku lat 30. XX w. malarze - Roman Turyn i Jerzy Wolff. To oni, jak również przebywający w Paryżu "kapiści", pierwsi je kupowali i kolekcjonowali. Nikifor malował w tym czasie niewielkie akwarelki i gwasze, na okładkach starych zeszytów szkolnych czy znalezionych na śmietniku kawałkach papieru. Czasem używał też kartoników opakowań po papierosach.

Wcześniej przygotowywał rysunki ołówkowe, które następnie w parku krynickim, w asyście gapiów, od rana do zmierzchu każdego dnia pracowicie wypełniał kolorem. Do lat 40. XX w. prace Nikifora nie wzbudzały większego zainteresowania, poza środowiskiem plastyków, które doceniło wartość i niezwykłość jego sztuki.

Dopiero w latach pięćdziesiątych, gdy prace Nikifora zaczęto eksponować na wystawach w kraju i za granicą, wzrosło zainteresowanie artystą, jego twórczością i dotychczasowym dorobkiem artystycznym. Niestety, Nikifor był już wówczas schorowanym człowiekiem i miał za sobą najlepszy okres twórczości.

W ostatniej dekadzie życia krynickiego malarza, jego prace były prezentowane na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych sztuki naiwnej w Polsce, w krajach Europy Zachodniej i w Ameryce, przynosząc artyście popularność i uznanie. Ten dotychczas wyśmiewany, sprzedający obrazki za grosze lub posiłek artysta, zdobył w krótkim czasie rozgłos i uznanie. Talent malarski, znakomite wyczucie kompozycji i kolorystyki oraz doskonałość rysunku, ujawniające się w jego dziełach, zostały zauważone i docenione.

Wystawa w Galerii Władysława Hasiora czynna jest od wtorku do soboty w godzinach od 11 do 18. Można ją zwiedzać także w niedziele pomiędzy godz. 9 a 15. By móc podziwiać pracę artysty "naiwnego", trzeba kupić w kasie obiektu bilet wstępu w cenie 5 złotych od osoby.

****
Muzeum Tatrzańskie
Tekst opracowali pracownicy Muzeum Tatrzańskiego im. dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem.
Muzeum mieści się w Zakopanem przy ul. Krupówki 10, tel. 18 20 152 05. W gmachu głównym muzeum można podziwiać stałe wystawy - historyczną, przyrodniczą i etnograficzną. Muzeum czynne jest: wtorek-sobota 10-18; niedziela 9-15.

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Chrystjana/J/A
To wiecie, za co Wielka Brytania, po kongresie polonijnym..., w Kanadzie została zaatakowana, od tyłu, a no za 01 września 1939, gdy - to, Rzeczypospolitej przyszła z pomocą i Bolszewików oraz Polaków, od wojny 1920 roku, gdy - powstał Związek Radziecki, zaatakowała, nad rzeką Radunia, w Raduniu/Redzie, jako - terytorium bolszewickie na Westerplatte - Gydańskim, z zatoki Omskiej, Gyda Penislulę - zaatakowała!
C
Chrystjana/J/A
A, że wypowiadam, się do Podhalańczyków, to dodam, do poniższego komentarza, iż - "Wacka" - na Podhalu, powiesili, Polacy, poliarne bolszewiki, od Rewolucji Październikowej, z Balszoj Tundry, Choje - Mormoni, z Nad Morza Barents - pachołki carskie, co to Podhalańczykom nakazali, Polakami - bolszewikami się określać, a powiesiły, za to, bo - przechowywał gen. Żelaznego, czyli późniejszego - Józefa Stalina, zatem, generała militarnego - od spacyfikowanej Rzeczypospolitej, który na podhale powrocil i miał - z Austrią/ Bawarczykami/Morawczykami, Francuzami, układ o współpracy, w razie wojny, stąd - Józef Stalin, był niewolony i posądzany, przez Bolszewickich Polaków, którzy wschód i Rzeczypospolitą podbili, - posądzany o współpracę, z Hitlerem, jednak Hitler - pachołek carski, a potem Iwana Dzugaszwilego/Breżniewa - Gruzina, z Syberii, to - ich północny sąsiad, Nieniec, z nad Morza Białego, z okręgu nienieckiego - radzieckiego i z dawnych północnych Prus, a wcześniejszym pochodzeniem, z - wyspy Adelajdy, a nie z rejonu zachodniej Germanii czy Moraw, generałem, po śmierci Józefa Piłsudskiego, czyli już w 1936 roku- Rzeczypospolitej, jednak należy zaznaczyć, iż prawdziwy Józef Stalin, nie ten, z gorylimi brwiami, co nazywał się Iwan Dzugaszwili /Saakaszwili , nazwa od dżunglowego - ludojada goryla czy szakala, nazywał się Józef Piłsudski, bo - w 1935 roku, to nie Józef Piłsudski umarł, ale jego - stryj, podobny do niego, którego pochowano, jako Marszałka - Józefa Piłsudskiego, a przy wywożonym sercu Józefa Piłsudskiego, - uwięziony, w polskim areszcie, Józef Piłsudski, wówczas uciekł, na Litwę, aby powrócić i nad grobem stryja, ze dał mu wolność - swoją śmiercią - sake pić! Zatem, Józef Piłsudskiego, który powrócił, na Podhale do swoich Legionów, stał się późniejszym , gen. Żelaznym, a zdradził go na Podhalu - brat lub kuzyn Wacka, którego powiesili, a który dostał potem, na Podhalu - dobre polskie stanowisko, w PPR! Zatem, tam gdzie ciało - Józefa Stalina, tam ciało Józefa Piłsudskiego, a tam gdzie ciało Józefa Piłsudskiego, tam - ciało jego Stryja. Zatem, to bolszeiccy Polacy - prawdziwego Józefa Piłsudskiego - niewolili i zamordowali, a jego ciało, najprawdopodobniej - zbezczeszczali! Natomiast, że Józef Piłsudski - prawdziwe nazwisko - Józef Mazowiecki, od księcia Józefa Poniatowskiego, miał - jedenaście rodzeństwa, jak dwanaście apostołów, jednym był Władysław Broniewski, a drugim, z nich - podobny do Józefa Piłsudskiego, był - mój dziadek Franciszek - Dobiegła, osoba do prawa adwokackiego, który też w niewoli carskiej, służył! a w którym, Jadwiga Pogoń, się podkochiwał, bo był podobny, do jej - niespełnianej miłości! Pewnie - gdyby porównać dna - tego pochowanego, na Wawel, a mojego dziadka, to byłoby podobne Zatem, przyszedł gen. Józef Piłsudski do swoich, nawet po śmierci.... przyszedł swoich do Legionów Podhalańskich, ale swoi, go wydali- na okrucieństwo - carskie - bolszewickie- radzieckie- polskie!
C
Chrystjana/J/A
A jako prawdę dziejowa dodam, iż zniewolony, przez Hitlera, a właściwie przez polskich bolszewików - Józef Stalin - gen. Żelazny, zniewolony, na Podhalu, to ten, który u Wacka, ma rękę na temblaku... to nie Iwan Dzugaszwili - ojciec Breżniewa, dla którego - Żelazny, był - zaiste tylko pisarzem, gdyż tamten pisać, nie potrafił i - Dzugaszwili - radziecki wieprz o gorylich brwiach, był tylko podobny uczesaniem i wąsami do gen. Żelaznego, zatem, był jego wojennym niewolnikiem, który tym się różnił, od swojego kata radzieckiego, iż miał okaleczoną rękę, aby na Iwana Dzugaszwilego - ojca Breżniewa, ręki podnieść, nie mógł! Zatem obłuda mormońskich - bolszewickich Polaków, którzy gen Żelaznego - niesłusznie posądzają sięga zenitu, bo przekorne parchy - kata osłaniają, a ofiarę potępiają! Zatem, dorny - nieoświecony, jak w średniowieczu, każdy ten, który określa się Polakiem, na zniewolonej przez Hitlera - ziemi Rzeczypospolitej, a określonej, mianem - północnych Polaków, Czechów, Nienców, Włochów, Białorusinów, Ukraińców. Którzy wespół - okupują w imię Hitlera - Regionalną Rzeczypospolita. I przy tym - chrześcijaństwo - moralizm eurpejski - łajnem gorylim obsrali! A, okupują- czerwone choje, potomkowie bolszewików = mormonów, z Raj Choj, z nad rzeki Raczony, narodowcy, z Narodnej Góry, na Uralu bezbożni mormoni, z nienieckiego okręgu - bolszewickiego Narjan Mar, potomkowie - bolszewickiego UB/SB - owych podszywanych jechowców, bo oni wsio - proletariaccy połączeni Proletariusze Poliacy..., czyli są mormońskimi - izraelskimi - radzieckimi- patriarchalnymi- polskimi wikingami, a po prawdzie tylko nieoświeconymi - gorylami homoseksualnymi i tym samym ludobójcami i rabusiami światowymi! I tacy, to – narodowcy, z Narodnej Góry, przy Uralu, bolszewiki kibole w Krakowie i w świecie – ludobójstw i rabunku dokonują!Zatem, za wszystkimi barbarzyństwami- tej ziemi i obecnym znarkotyzowaniem, ubezwłasnowolnieniem, spapraniem weneryczną sodomią, rabunkami w Krakowie czy w świecie, kryją się - pachołki carskie czerwone choje, z nad Raczony i białe - carskie choje z nad morza Białego - Beli zw. Karskim = carskim oraz narodowcy, z Góry Narodnej przy Uralu! Którzy wespół - nawet do Kataru dotarli! Dlatego, nie bez powodu flaga polskich - carskich wikingów, pachołków od Mewy Babela= Alibaby, co utopił - Północ, z małpiej zachłanności, na złoto, w lodach i wodach, flaga czerwonych - radzieckich bolszewików, jest biało-czerwona lub czerwona! Zatem, bida, oj biada, kiedy g***** Polak, bolszewik z Raj Choj czy Prusak, z Nieniecka, carski izraelita czy hitlerowiec, z małpich gór do władzy dojdzie!
C
Chrystjana/J/A
A może dyrektor Loch Camelot - Kazimierz Madej wraz z córką... , jak wielu Madejskich, Madejów, Matejskich, Matejów - w tym Magda Gessler - ubezwłasnowolniony, przez polskich mormonów, bolszewików radzieckich, pod polską flagą, bo mormonska - patriarchalna polska czy Izrael, im się w środku europy odrodziły, to się do mnie nie odezwie, bo - przecież gdyby moralni ludzie się dogadali, toby w Krakowie moralizm, nastał i homoseksualne bolszewickie choje, od katolicyzmu polskiego i islamu izraelskiego oraz ci, od bezbożności i gorylego patriarchalizmu - mormońskiej ciemnoty, nie mogłyby ścierpieć ludzkiej - Jude czy Żanowej - Janowej - Jana Chrzciciela - chrześcijańskiej radości, z moralnego życia!
C
Chrystjana/J/A
szaty dla Jezuska, za 100 tys. ...A prawda jest taka, iż tak, jak na Jasnej Górze, w Sezamie- Skarbnicy Narodowej Republicobono, był niklowany obraz - Rosario, Sakre Regina, ukrywającej się księżnej Mazowieckiej - Czestochowającej się... i carscy poliacy, wraz z rabusiem - Alibabą = Mewą babelem - go skradli, bo uważali, iż to złoto, a kazali namalować sobie - tam, Maryje - swoją królową zawsze dziewice, o malutkiej mordce..., jak- mieli owi potomkowie hitlerowców, z Nieniecka, bo to - zaiste babochłop- polska czarna Mańka z wąsami była czy był..., to - tak teraz nakazują, naiwnym ludziom - ofiary i ubezwłasnowolnionym duchownym, nakazują nakładać, na obrazy- różne skarby - złoto, aby - jak dawniej - owi mordkowi -jaszczury, o malutkich główkach, jak szyja, mieli, co rabować, i dobrze o tym wie - red. Beata Chmielewska Olech, która z Orłosiem, mieli fotografpwać i pokazywać - zabytkowe koscioły, w Teleexpressie, bo - chrześcijaństwo okupują- czerwone choje, potomkowie bolszewików = mormonów, z Raj Choj, z nad rzeki Raczony, narodowcy, z Narodnej Góry, na Uralu bezbożni mormoni, z nienieckiego okręgu - bolszewickiego Narjan Mar, potomkowie - bolszewickiego UB/SB - owych podszywanych jechowców, bo oni wsio - proletariaccy połączeni Proletariusze Poliacy..., czyli są mormońskimi - izraelskimi - radzieckimi- patriarchalnymi- polskimi wikingami, a po prawdzie tylko nieoświeconymi - gorylami homoseksualnymi i tym samym ludobójcami i rabusiami światowymi! I tacy, to – narodowcy, z Narodnej Góry, przy Uralu, bolszewiki kibole w Krakowie i w świecie – ludobójstw i rabunku dokonują!Zatem, za wszystkimi barbarzyństwami- tej ziemi i obecnym znarkotyzowaniem, ubezwłasnowolnieniem, spapraniem weneryczną sodomią, rabunkami w Krakowie czy w świecie, kryją się - pachołki carskie czerwone choje, z nad Raczony i białe - carskie choje z nad morza Białego - Beli zw. Karskim = carskim oraz narodowcy, z Góry Narodnej przy Uralu! Którzy wespół - nawet do Kataru dotarli! Dlatego, nie bez powodu flaga polskich - carskich wikingów, pachołków od Mewy Babela= Alibaby, co utopił - Północ, z małpiej zachłanności, na złoto, w lodach i wodach, flaga czerwonych - radzieckich bolszewików, jest biało-czerwona lub czerwona!
C
Chrystjana/J/A
A skoro o Nikiforze i o księciu Janie Mateyko- Madeyko, od Józefa Dietla, to pozwolę sobie umieścić list- do wrzuty Loch Camelot: Szanowny Panie Dyrektorze! Serdecznie pozdrawiam - Panie Kazimierzu! Nazywam się Krystyna Madeyska i pragnę z Pańską- Instytucją Kulturalną, z Loch Camelot, nawiązać kontakt i współpracę, jako bezrobotna i wykluczona społecznie, tym bardziej, tego pragnę, iż jesteśmy spokrewnieni, a swego czasu pisałam, do Pana i otrzymałam, w odpowiedzi - bardzo przyjemny list, od Pana. Przyznam, iż - trochu zaniedbałam, tę nawiązaną łączność rodową, niezbędną do prawidłowego funkcjonowania - rodów Madeyów, Madejskich czy Madeyków-Mateyków! I dla krakowskiej Kultury, którą Madeyscy - Madeyki tworzyli! Jednym słowem, dla prawidłowych relacji, Maderów, z rodowej Madery - Madrytu-Portugalii! Zatem, proszę mnie zaprosić do współpracy kulturalnej, z Panem i Pańską Instytucją Kulturalną - Loch Camelot, a ja, opowiem - Panu, dzieje naszego Rodu, a zwłaszcza, ciekawostki na temat - księcia Jana Mateyko- Madeyko i co wiem, z przekazu pokoleniowego oraz z historycznego malarstwa, na temat Krakowa. Jako spektakl teatralny, ciekawe są dzieje - żony księcia Jan, która, po jego śmierci, jako zielarka - humanitarna Lekarka, została spalona za czary, na Rynku Krakowskim, a w rzeczywistości, zginęła śmiercią męczeńską, za to, iż nie chciała być nałożnicą - cara Mikołaja, potomka dziejowej sodomii - cara Babela, który po śmierci księcia Jana, 1 894 roku, na krakowskim Księstwie i wzgórzu, założył sobie królestwo Babelskie- wawelskie= polskie! I – wówczas wszystko mu - wolno było, zrobić, w Naukowym Krakowie !
C
Chrystjana/J/A
Ale polska obłuda jest po wojnie..., w Bolszewickiej Polsce, na każdym, kroku wyziera obłuda polska - radziecka, z nieniecka- prus...., bo przecież Nikifor, to - dziecko spłodzone, na zniewolonej córce księcia Jana Mateyko, dlatego - Nikifor, i choć, po sowieckim- carskim sodomskim plemniku - nie bardzo niedorozwinięty, na umyśle, to jednak wnuk malarza i księcia Jana Madeyko! Dlatego wspominana - Nikofor, w swej twórczości, o nim, jako o Panie, a był to jego dziadek! A, skoro w Krynicy się urodził, to znaczy, iż tez spokrewniony, Józefem Dietlem, założycielem uzdrowiska! Zatem, okazjonalny podtekst! Tusk - Nigdy więcej wojny… Zaiste - Polacy zawsze byli gotowi, oddać swoją i cudzą ojczyznę i siebie - najpierw carowi, a potem Hitlerowi, dlatego Sumlet, z Pileckim , od Pilki- Pilcynej, jako parobek - dziedzica Bukowskiego, 15 sierpnia 1939 r., w Sieciechowicach, pod kościołem, pokazał polską gotowość, dla Hitlera i zabił motyką - kalekę, bo ten, u dziedziców - pracę miał i jako środek transportu, dla potrzeb wojennych, na oczach ludzi i biały dzień - zrabował bryczkę, z końmi. Zatem, pytam, dokąd obłudny i próżniaczy, niesamodzielny polaku, od Mazeli, rodem, z Raj Choj, z nad Bolszego Morza- Barents i Uralu, będziesz szedł, za mną i moimi dziećmi oraz innymi ludźmi - krzywdził i mówił - Polacy, nic się nie stało! Polacy, nic się nie stało!Bo według pustego pawianowego łba: to tylko - g***** Judes- ludes, Żyd-Żak student – znarkotyzowany, obrabowany, zniewolony czy zamordowany, skrzywdzony - bogacz.. i g*****a baba - coś tam bez końca powtarza, nawet nie po polsku...., tylko zaiste po krakowsku, bo Kraków – jako ośrodek naukowy, dla wielu narodowości, ma swój europejski język i jak zajrzeć do słownika – nie słusznie nazywany polskim, to co drugie słowo, jest łac., Franc., wł., itd. ! W dodatku – obłudnie – Polak powtarzał, za innymi -nigdy więcej wojny, a nóż w zanadrzu nosił i po bandycku - go używał, bo - jak to napisał - zniewolony Władysław Broniewski, w rzeczywistości - Bronisław Piłsudski - brat Józefa, Polsko- bagnet, na broń! - jednak bagnet, wyciągał, nie w swym domu, na Uralu, ale na zniewolonych miejscowych, w zrabowanym cudzym domu - bagnet, na miejscową honorną broń, na takich, jak Bronisław Piłsudski! czy Gabriel Narutowicz! Zatem, wojenne Hasło Polaków było takie: Jesteśmy już zwarci i gotowi - oddać Rzeczpospolitą - Republicobono Hitlerowi! Bo on nasz władca, bo do militarji - Rzeczypospolitej, jak wieprz do zboża, się dorwał! I nic to, że Republicobono - Bonaparte, pokazał prawdziwym Polakom, z Bolszej Tundry - z Urala, jak żyć i jak z niezagospodarowanej ojczyzny - Raj uczynić, jak - w życiu problemy życiowe zwyciężać mają! Nie zaś swych dobroczyńców - pokonywać i rabować, jako carscy czy hitlerowscy wikingowie! Dlatego nieoświeceni historycy, powinni wiedzieć, iż jak Władysław - Anders = Andrzej Sikorski zdobył - Rzym dla Hitlera, to - dopiero zginął, w katastrofie! A, jako ciekawostkę pragnę dodać, iż Radosław Sikorski, jest trochu podobny do wnuka gen. Żelaznego, z Getta Krakowskiego - Azorskiego, to znaczy iż gen, Sikorski i gen, Żelazny byli spokrewnieni! Zatem, Polacy, komu teraz Europę oddacie- władcy Kataru - nowemu ku.reskiemu i sodomskiemu caru..
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska