Nikt nie wie, skąd wziąć fundusze na kopiec Kraka

Pod koniec lipca magistrat miał rozstrzygnąć, która firma dokończy remont wzniesienia. Tak się nie stało. Wszystko z powodu ceny, jaką za swoje usługi zaproponowali potencjalni wykonawcy. Najniższą ofertę złożyła firma Sko-bud z Krakowa - wynosiła ok. 548 tysięcy złotych. Tymczasem ZIKiT zarezerwował na ten cel w budżecie ok. 460 tys. zł.

- Sprawdzamy, skąd możemy pozyskać brakujące środki. Trwają analizy finansowe w tym zakresie - wyjaśnia Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. A jeśli dodatkowe pieniądze się nie znajdą? - Ogłosimy przetarg po raz kolejny. Najprawdopodobniej jednak zmniejszymy zakres robót - dodaje Pyclik.

Urzędnicy planują remont drogi w kształcie serpentyny prowadzącej do wzniesienia, likwidację żlebu i wykonanie schodów terenowych. Dodatkowo ma zostać uporządkowana zieleń w okolicach kopca. Zostanie wykonany także remont istniejących ścieżek na kopiec od strony wschodniej.

- Dobrze by było, aby udało się to jak najszybciej zrobić i zakończyć remont kopca - przyznaje Zygmunt Włodarczyk przewodniczący Dzielnicy XIII (Podgórze). - Niestety, w budżecie dzielnicy nie jesteśmy w stanie znaleźć brakującej kwoty na konieczne naprawy, ponieważ to, na co je wydać, zaplanowaliśmy o wiele wcześniej - przyznaje Włodarczyk.

Pierwszy etap modernizacji wzniesienia udało się zakończyć w zeszłym roku. Zlikwidowano wówczas żleby i naprawiono powierzchnię na szczycie kopca Kraka. Wykonano także stalowe balustrady u podnóży wzniesienia. Koszt tamtych prac remontowych wyniósł 380 tysięcy złotych.

Urzędnicy miejscy liczą, że kolejny etap robót uda się zakończyć zgodnie z planem, czyli do końca października. Aby tak się stało, muszą jednak szybko znaleźć brakujące środki. Skąd? Tego nikt na razie nie potrafi powiedzieć. a

Dzieje kopca Kraka
Twórcy, czas powstania i przeznaczenie kopca Kraka nie są znane. Istnieją różne teorie. Jan Długosz łączy jego usypanie z osobą księcia Kraka, legendarnego założyciela miasta Krakowa. Opisuje, że pogrzebano go zgodnie ze zwyczajem na szczycie wzgórza, zaś dwaj jego synowie, wykonując wolę ojca, wznieśli kopiec na wieczną pamiątkę. W XIX wieku wzniesienie włączono w system austriackich fortyfikacji. Otoczone zostało wałem ziemnym, murem i fosą, zaś w obrębie muru wzniesiono koszary. Obecnie wzgórze służy jako miejsce spotkań dla mieszkańców Krakowa i turystów. We wtorek po Wielkanocy odbywa się na nim święto Rękawki.

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!