Nowa wieża na Mogielicy? Czwarty przetarg zakończony. Wójt: w końcu

FLESZ - Jest zielone światło na szczepionki dla dzieci!

W połowie października na łamach „Gazety Krakowskiej” informowaliśmy o tym, że na najwyższym szczycie Beskidu Wyspowego, Mogielicy (1170 m n.p.m.) stoi drewniana wieża widokowa, ale pozostaje zamknięta od maja ub. roku. Taki stan rzeczy denerwował turystów i mieszkańców, którzy nie mogli korzystać z bodajże największej atrakcji regionu.

- Byłam jakiś czas temu na Mogielicy, jeszcze przed zamknięciem wieży. Widoki zapierały dech w piersiach. Ale jak to mówią, z pewnych rzeczy trzeba się cieszyć póki na to czas… Aż żal patrzeć na to, co dzieje się tam obecnie. Wieża stoi i niczemu właściwie nie służy. Po prostu jest, ale nie pełni żadnej funkcji. Naprawdę szkoda, że tak to wszystko wygląda – gorzko komentowała Anna Śliwa, mieszkanka powiatu.

Teraz ta sytuacja ma ulec polepszeniu, choć na efekty prac przyjdzie jeszcze poczekać. Wieża ma być gotowa latem przyszłego roku. W ostatnim z przetargów złożono cztery oferty, ale jedną z nich po weryfikacji odrzucono ze względów formalnych. Najwyższą propozycję złożyła firma Kapibara z Knurowa (1 mln 592 tys zł). Krakowska spółka BSP Konstal oferowała wykonanie zadania za kwotę 1 mln 199 tys zł. Najkorzystniejsza pod względem finansowym okazała się propozycja chorzowskiej firmy Ekobudstal w wysokości 934 tys zł.

Zwycięska oferta jest nieco wyższa od kwoty prognozowanej przez gminę na ten cel. Gmina Dobra szacowała, że wyda 782 tys zł.

Wójt Gminy Dobra Benedykt Węgrzyn cieszy się, że do budowy nowej wieży już coraz bliżej.

– Mamy wykonawcę więc będziemy mogli przystąpić do przebudowy wieży. Można powiedzieć, że w końcu – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską”.

– Wieża jest z pewnością ważnym elementem regionu. Wokół Mogielicy znajdują się piękne trasy narciarskie, a sama wieża jest takim elementem spajającym całość – zauważa wójt.

Wykonawca ma osiem miesięcy na wykonanie tej inwestycji od daty zawarcia umowy. – Powinniśmy zdążyć z nową wieżą na przyszłe wakacje. To jednak trudna operacja i przed nami jeszcze sporo kwestii do załatwienia – dodaje nasz rozmówca.

Wójt przyznaje, że gmina ma środki na realizację inwestycji, ale liczy również na wsparcie od Urzędu Marszałkowskiego i Starostwa Powiatowego. – Pojawiły się takie deklaracje pomocy. W tym tygodniu odbędziemy rozmowy w tej sprawie. Ceny materiałów budowlanych poszły w górę, dotąd nie do końca było wiadomo jaki będzie konkretny koszt budowy nowej wieży. Teraz wiemy już jednak na czym stoimy. Zlecający w końcu spotkał się z wykonawcą. Nasze szacunki były realne. Zakładaliśmy, że coś trzeba będzie jeszcze dołożyć do pierwotnej kwoty, ale jak wiadomo czas na budowanie nie jest łatwy dla nikogo – mówi wójt. Benedykt Węgrzyn.

Przypomnijmy, że obecna wieża została wybudowana w 2008 roku w miejsce poprzedniczki, również drewnianej, ale znacznie wyższej, która zawaliła się jeszcze pod koniec lat siedemdziesiątych. Pomysł postawienia obecnej wieży na Mogielicy został wyróżniony na 4. Gali Przedsiębiorczości Powiatu Limanowskiego w 2008 roku jako "Inicjatywa Roku". Licząca 25 metrów wieża z miejsca została wielką atrakcją turystyczną i wizytówką regionu. Wieża na Mogielicy powstała w ramach partnerskiej współpracy gmin Dobra, Kamienica i Słopnice. Wsparcie finansowe tej inwestycji zapewniło Województwo Małopolskie. Całkowity koszt budowy wieży wyniósł 169 680 złotych, z czego 124 244 zł to dotacja Urzędu Wojewódzkiego, a resztą kosztów podzieliły się trzy gminy: Kamienica i Słopnice przeznaczyły na ten cel po 14 tys zł, zaś Dobra 17 436 zł.