Nowy bat na piratów. Rusza odcinkowy pomiar prędkości
TVN24
Jeszcze w tym roku w 29 miejscach w całym kraju zacznie działać tzw. odcinkowy pomiar prędkości, który zastąpi tam fotoradary. Identyczny system działa już we Włoszech, gdzie po jego uruchomieniu liczba ofiar wypadków drogowych spadła o połowę.
- Na określonym odcinku drogi będzie mierzona średnia prędkość pojazdu. Pojazd będzie przejeżdżał pod pierwszą bramką, tam będzie mu robione zdjęcie, po czym będzie przejeżdżał pod bramką wyjazdową. Wtedy bardzo łatwo będzie obliczyć jego średnią prędkość - tłumaczył działanie systemu Adam Jasiński z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
Podaj powód zgłoszenia
Z
A jeżeli na danym odcinku pojazd będzie prowadziło dwóch kierowców. Prowadziłem pojazd, w połowie odcinka za kierownicę usiadł kolega. Nie wiemy, który jechał niezgodnie z przepisami ... i co Wysoki Sąd na to? ;)
p
Teraz polityczna poprawność nakazuje każdego kto przekracza dozwoloną prędkość nazywać piratem? Czyli logicznie - popełnienie błędu ortograficznego czy gramatycznego czyni idiotą? A babcia kradnąca batonik ze sklepu jest bandytą? Opamiętajcie się trochę.
R
Zamiast zadbać o większa ilość dróg to dbamy o to by ...utrudnić i tak niełatwe życie polskiemu kierowcy . Odcinkowe pomiary prędkości nie poprawią w żaden sposób bezpieczeństwa na drodze bo .... nie ma dróg . A to co jest to są ścieżki dla rowerów . Czyli mamy teraz rozumieć żę jazda z Nowego Sącza do Brzeska trwa będzie jeszcze dłużej niż obecnie . Ludzie będą zwalniać do 30 km/h bo będą się bali aby nie złapać mandatu . Już jest tak że tam gdzie wolno jechać 70 wiele osób jedzie 50 . Nie patrząc w ogóle na znaki . Kompletnym idiotyzmem jest np. ciągła na łuku drogi obok jeziora czchowskiego od promu do zjazdu na Będzieszynę . Kawał drogi nie zasłoniętej żadnymi przeszkodami na której jest zakaz wyprzedzania .
Dodam tylko że we Włoszech taie odcinkowe pomiary ustawia się wyłącznie na autostradach by dyscyplinować kompletnie niezdyscyplinowanych i najczęściej naprawdę pijanych włochów- nie mylić z naszymi normami i jadących swoimi bolidami po 200 250 km/h.
Dodam tylko że we Włoszech taie odcinkowe pomiary ustawia się wyłącznie na autostradach by dyscyplinować kompletnie niezdyscyplinowanych i najczęściej naprawdę pijanych włochów- nie mylić z naszymi normami i jadących swoimi bolidami po 200 250 km/h.
H
Raczej taki pomiar wstawiają tam gdzie nagminnie dochodzi do brawury i wypadków. A uwierz że do takich sytuacji nie musi dochodzić tylko w przypadku dróg kolizyjnych itp. Nawet na prostej drodze na której można jechać 90 dochodzi do wypadków jak ludzie cisną ile fabryka dała, wyprzedzają się na urwanie pały byle być szybciej, a potem kończą na drzewach, rowach albo na kimś innym. Wystarczy pooglądać na YT filmy z polskich dróg, tam tego pełno jest i co ciekawe większość wypadków nagrano na prostych drogach gdzie każdy bezmózgowiec może poszaleć niż na skrzyżowaniach etc. Dziwne nie?
K
A tam odcinkowy pomiar - wystarczy zap.....ć 200, zatrzymać się po drodze na kawkę lub przegryzkę lub tirówkę i potem znowu 200, a średnia wyjdzie np 50 ;-P I co mi zrobią, nic chyba, że misie będą suszyć na tym samym odcinku ;-}
E
Przecież kamera nie ma Ci sprawdzić czy wyprzedzasz na podwójnej ciągłej bo równie dobrze może stać uszkodzone auto na jezdni i musisz je ominąć przekraczając. Te kamery tylko odczytują numer tablic i czas i tyle. Siejesz niepotrzebny zamęt.
w
Kodeks Drogowy mówi że kierowca powinien jechać z prędkością nie utrudniającą jazdy innym kierowcom. Skoro jest już odcinkowy pomiar prędkości to rozumiem że można karać także tych, którzy w dobrych warunkach przy ograniczeniu do 70 jadą 40 i jeszcze hamują przed każdym zakrętem. Tak jest np. w Szwecji
e
Wyjedziesz, to nie wracaj. Szalej na obczyznie skoro masz tak ciezka noge.
A
Klasyka, podwójna ciągła + zakaz wyprzedzania. Ciekawe, czy jak kamera złapie wyprzedzanie rowerzysty na podwójnej ciągłej, to też będą karać?
W
CB, Yanosik - mogą mi polizać Ci z zarządu :)
g
Skoorwiele, tylko doić obywatela na każdym kroku. Zwłaszcza ze te odcinkowe pomiary są stawiane na drogach bezkolizyjnych, na odcinku pomiarowym nie ma zjazdów i wyjazdów, przejść pieszych, drogi w 99% bezpieczne. Wielkie mi halo zamiast 70 ktoś pojedzie 88km/h i już pirat którego władza będzie ścigać zdjęciami i haraczem.
Człowiek przejedzie pół Europy i policjanta z radarem nie uwidzi, ledwo się wjedzie do Polski to już czatują na kierowców.
Co skoorwysyński kraj.
Człowiek przejedzie pół Europy i policjanta z radarem nie uwidzi, ledwo się wjedzie do Polski to już czatują na kierowców.
Co skoorwysyński kraj.