Nowy pomysł na niższe opłaty w strefie parkowania dla krakowian

- Wojewoda małopolski nie zanegował tego, że można wprowadzać zróżnicowane stawki dla mieszkańców płacących podatki w Krakowie i przyjezdnych kierowców. Nie można więc doprowadzić do tego, by takie rozwiązanie zniknęło z prawa miejscowego w Krakowie – mówi radny PO Dominik Jaśkowiec.

Przypomnijmy, że wojewoda małopolski unieważnił uchwałę o podwyżce cen w strefie płatnego parkowania w punkcie mówiącym o tym, że krakowianie będą mogli płacić niższą stawkę, ale tylko poprzez aplikację mobilną, co oznaczałoby, że w parkomatach musieliby wnosić zwiększoną opłatę ustaloną dla przyjezdnych. Służby wojewody wyjaśniały, że nie zamierzają utrudniać życia mieszkańcom, ale nie mogą przejść obojętnie nad przepisami, które zakładają nierówne traktowanie obywateli.

Nowe przepisy zostały ustanowione w obecnym kształcie, bowiem większość radnych przegłosowało poprawkę klubu Platforma-Koalicja Obywatelska z propozycją zróżnicowania opłat na osobne stawki dla mieszkańców i przyjezdnych.

Radni z PO zorganizowali więc konferencję przed magistratem, na której przedstawili kolejne rozwiązania, które ich zdaniem pomogą zakończyć całe zamieszanie związane ze strefą.

- Dyrektor Zarządu Transportu Publicznego Łukasz Franek stwierdził, że jeżeli nowe zasady mają zostać szybko wprowadzone, to jedynym możliwym rozwiązaniem jest to, aby niższa stawka dla mieszkańców była płacona przez aplikację. Wyrażałem zastrzeżenia, że może to być podważone ze strony prawnej przez wojewodę. Dyrektor nie widział innej możliwości, więc zgodziliśmy się na takie rozwiązanie - wyjaśnił radny Dominik Jaśkowiec.

Stało się tak jak przypuszczał, wojewoda zakwestionował w części nowe przepisy. - Proponujemy więc, aby w parkomatach oprócz numeru rejestracyjnego pojazdu wpisywany był numer Karty Krakowskiej i to by rozwiązało problem. Rozumiemy, że pewnie trzeba będzie zmodyfikować oprogramowanie - dodał radny Dominik Jaśkowiec.

Przypomnijmy, że 22 lutego Rada Miasta przegłosowała wprowadzenie podwyżek opłat w strefie płatnego parkowania w Krakowie.

Większość radnych przegłosowało poprawkę klubu Platforma-Koalicja Obywatelska z propozycją zróżnicowania opłat na osobne stawki dla mieszkańców i przyjezdnych. W tym przypadku krakowianie rozliczający podatki w swoim mieście mieli płacić tyle samo (6 zł) za pierwszą godzinę postoju w podstrefach A (Stare Miasto, Kazimierz, Zwierzyniec i Stare Podgórze), 5 zł w podstrefach B i 4 zł w podstrefach C. Ceny za kolejne godziny parkowania, drugą i trzecią, w podstrefach A mają być już jednak droższe i opłata będzie wynosić odpowiednio 7 i 8 zł. Podobnie będzie w podstrefach B - za drugą godzinę parkowania zapłacimy tam 6 zł, za za trzecią - 7 zł.

Zgodnie z uchwałą osoby spoza Krakowa mieliby zapłacić dużo drożej, w podstrefach A - 9 zł za pierwszą godzinę, 10 zł za drugą, 11 zł za trzecią i znów 9 zł za każdą kolejną, w B odpowiednio - 8,9,10 i 8 zł, a w C - 7,8,9 i 7 zł. Takie ceny miały też obowiązywać także dla mieszkańców korzystających z parkomatów, które nie mają opcji różnicowania stawek.

Ceny samochodów elektrycznych zaczynają spadać