https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: jak miasto nie chciało kasy na budowę mostu

Stanisław Śmierciak
Jan Górka w ten sposób chodzi do swojego zakładu rzemieślniczego na drugim brzegu
Jan Górka w ten sposób chodzi do swojego zakładu rzemieślniczego na drugim brzegu Stanisław Śmierciak
28 domów przy ul. Obłazy w Nowym Sączu zostało odciętych od świata po wielkim deszczu i wezbraniu Łubinki. "Gazeta Krakowska" 7 lipca opisała dramat mieszkańców, spowodowany niedokończeniem odbudowy mostu zniszczonego przez ubiegłoroczną powódź. Sądeccy urzędnicy przekonywali nas wtedy, że zabrakło rządowych pieniędzy.

Czytaj także: Powódź Nowy Sącz: potok Łubinka odciął od świata mieszkańców ul. Obłazy (ZDJĘCIA)

Na naszą publikację zareagowała rzeczniczka prasowa wojewody małopolskiego Joanna Sieradzka. W mailu do redakcji napisała, że "miastu nie zabrakło pieniędzy na odbudowę tego mostu. - (...) środki były w całości przekazane w ub. roku, ale część pieniędzy została przez miasto zwrócona" - czytamy.

Jak się okazuje, Nowy Sącz dostał promesę na inwestycję w czerwcu 2010 r. Jesienią przelano pieniądze - 629,5 tys. zł. Samorząd zobowiązał się do odbudowy mostu do końca października. Tymczasem pod koniec grudnia zwrócił niewykorzystane ok. 395 tys. złotych.

W tym roku również - jak podkreśla rzeczniczka wojewody - była możliwość starania się o środki na odbudowę popowodziowych zniszczeń. Gminy same ustalały najważniejsze zadania i te podawały na pierwszym miejscu. W wykazie do pierwszej transzy promes (luty) dokończenie mostu na Łubince znalazło się dopiero na trzecim miejscu i nie dostało dotacji.

Co ciekawe, w związku z przygotowywaną obecnie drugą transzą promes, samorządy miały przesłać do wojewody wnioski do 27 czerwca. Mimo ponagleń telefonicznych, Nowy Sącz przesłała jednak wniosek po terminie.

Prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak zapewnił nas wczoraj, że most na Łubince będzie dokończony. Zwrot części pieniędzy w 2010 r. uzasadniał koniecznością przerwania prac z powodu wczesnej zimy. Nadmienił przy tym, że inwestycją zajmuje się jego zastępca Jerzy Gwiżdż. Ten przyrzekł w najbliższych dniach sprawę dogłębnie zbadać i wyjaśnić.

Zabłyśnij w naszym konkursie! **Zostań Miss Lata Małopolski 2011! Czekają atrakcyjne nagrody!**

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Zapisz się do newslettera!

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mk
nie tak dawno nasi prezydenci po terminie przypomnieli sobie ze sa konsultacje w spawie zagospodarowania przestrzennego kraju. Teraz znowu po terminie przypomnieli sobie ze trzeba było do wojewody wnioski przesłac. Ile jeszcze blędów musi nasz prezydencki duet popełnic zeby ludzie zrozumieli ze sie nie nadaja do tej roboty? Ale ciemny naród to kupi, bo krolewej jadwigi wyremontowali i kanalizacje robią. Jednak czlowiek myslacy musi postawic pytanie czego oni nie robią?
M
Marta
Gwżdż to leser i bufon, obiecuje wszystko przed wyborami, aby można było siedzieć spokojnie na dobrze płatnej posadce do następnych wyborów. Prezydencie Nowak kim Pan się otacza większość to bufony i nieroby, tylko kasa się liczy.
J
Jola S.
Sedze ,że to nie wszystko w tym temacie !!! Złożono wniosek ,lecz niestety za późno !!! kasy nie będzie .
O
Oserwator działań Gwiżdża
Gwiżdż lubi jak piszą o Nim dobrze i wychwalają na każdym kroku a tu trzeba dać mu klapsa i udzielić reprymendy za niegospodarność. Kto oddaje taką kasę ? Tylko ten kto nie umie lub nie chce jej wykorzystać dla dobra mieszkańców. Wyrażam przekonanie, że Prezydent Nowak wyciągnie stosowne wnioski.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska