Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Kierowcy zlikwidowanego PKS od września nie dostają wypłaty

Paweł Szeliga
PKSiS brakuje pieniędzy nie tylko na pensje, ale i paliwo. - Olej napędowy jest ściągany z autobusów naprawianych na warsztatach, by sprawne pojazdy w ogóle mogły wyjechać w trasę - mówi kierowca
PKSiS brakuje pieniędzy nie tylko na pensje, ale i paliwo. - Olej napędowy jest ściągany z autobusów naprawianych na warsztatach, by sprawne pojazdy w ogóle mogły wyjechać w trasę - mówi kierowca Paweł Szeliga
Pięćset złotych za wrzesień to ostatnie pieniądze, jakie sądeckim kierowcom wypłaciło Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej i Spedycji Oświęcim, które w lipcu 2012 r. kupiło część przewozową zlikwidowanego PKS w Nowym Sączu.

Zaliczki trafiły tylko do niektórych spośród 54 kierowców. Ilu dokładnie? Tego nie wiadomo, ponieważ firma nie udziela żadnych informacji na temat swojej sytuacji. W prywatnej spółce z Oświęcimia nie ma związków zawodowych, które mogłyby mieć wiedzę na taki temat.

- W księgowości dowiedziałem się, że i tak jestem w dobrej sytuacji, bo administracja od września w ogóle nie dostała pieniędzy - powiedział "Krakowskiej" jeden z kierowców (nazwisko do wiadomości redakcji).

O zaległą wypłatę co drugi dzień dopytuje się w kasie Tadeusz Walczak. 28 lat przepracował jako kierowca komunikacji miejskiej w Warszawie. Gdy przeszedł na emeryturę, sprowadził się z żoną do Nowego Sącza, by odpocząć od zgiełku wielkiego miasta.
- Żeby nie zwariować z nudów, postanowiłem, że jeszcze usiądę za kółkiem i dorobię, jeżdżąc na lokalnych trasach - opowiada Tadeusz Walczak. - Nie wiedziałem, że będą z tym tylko kłopoty.

Do lutego jego pensja spływała regularnie. Następnie była wypłacana w ratach. W październiku, zmęczony ciągłą walką o pieniądze, kierowca zwolnił się z pracy. Teraz walczy o resztę swojego wynagrodzenia za wrzesień i październik.
Jak dowiedzieliśmy się, miesiąc temu konta PKSiS Oświęcim zablokował oświęcimski komornik Tomasz Paszek. Spółka ma bowiem długi, których nie płaci. Jak duże i wobec kogo? Tego komornik nie ujawnia.

- Na pewno firma ma zaległości w opłatach za paliwo - zauważa Tadeusz Walczak. - Trzeba było je ściągać z baków autobusów naprawianych w warsztacie, żeby te sprawne mogły wyjechać w trasę.

Komornik zapewnia, że blokada kont bankowych nie dotyczyła tego, z którego miały być wypłacane pensje dla kierowców.
- Skoro spółka z Oświęcimia ma zaległości w wypłatach dla pracowników, to prawdopodobnie i na tym koncie zabrakło pieniędzy - dodaje Tomasz Paszek.

Prezes PKSiS Oświęcim Leszek Rykała był dla nas nieuchwytny. Nie odbiera telefonów w biurze firmy ani komórki. Nie wiadomo, jakie są szanse na uregulowanie zaległości płacowych wobec załogi spółki zatrudnionej w Nowym Sączu. Pracownicy w ogóle nie mają kontaktu z właścicielem.
Kierowcy od dziś znowu będą szturmować kasę i pytać, kiedy dostaną pieniądze.
- Argument o kłopotach spółki to żadne wytłumaczenie, gdy się ma zaległe rachunki i raty za pobrane kredyty - mówią zdesperowani.

Pieniądze za tabor

Zajęcie kont PKSiS Oświęcim ma pomóc m.in. w ściągnięciu od spółki pieniędzy za tzw. część przewozową zlikwidowanego PKS w Nowym Sączu.

W lipcu 2012 r. oświęcimska spółka wygrała licytację, przejmując za 3,225 mln zł 70 autobusów oraz licencje i zezwolenia na realizowanie kursów. Wpłaciła wówczas wadium w wysokości 50 tys. zł. Potem uregulowała połowę kwoty, zadeklarowanej podczas licytacji. Jak informuje Piotr Odorczuk, rzecznik marszałka województwa małopolskiego, któremu podlegał likwidowany PKS w Nowym Sączu, krakowski sąd gospodarczy nakazał oświęcimskiej spółce spłatę reszty zobowiązań.
- Daje to likwidatorowi sądeckiego PKS możność uruchomienia procesu windykacji - mówi rzecznik.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska