FLESZ - Ceny idą w górę. Co zdrożeje w 2020 roku?
Rozmowy w sprawie ewentualnej sprzedaży klubu są prowadzone już od dłuższego czasu. Ostatnio Nowy Sącz odwiedzili m.in. zainteresowani Sandecją inwestorzy z Ukrainy.
- Przyjeżdżają do nas różne delegacje zarówno z Polski, jak i z krajów Unii Europejskiej oraz ze Wschodu - mówi Artur Kapelko, prezes klubu „biało - czarnych”.
Do tej pory kupnem Sandecji zainteresowanych było 14 różnych podmiotów.
- Z czterema z nich jesteśmy w bieżącym kontakcie. potencjalni inwestorzy sprawdzają sytuację finansową klubu, a także jego infrastrukturę i perspektywy - wyjaśnia.
Dodaje, że nie poda konkretnych nazwisk, póki umowa nie zostanie sformalizowana,
Początkowo władze miasta liczyły, że potencjalny inwestor wybuduje również nowy stadion dla Sandecji. Zrezygnowano jednak z tego rozwiązania. Miasto zamierza powołać spółkę, która zajmie się m.in. budową obiektu dla „biało - czarnych”.
Jak zapowiada radny Dawid Dumana, na jednej z najbliższych sesji rady miasta pojawi się projekt uchwały dotyczący sposobu sprzedaży klubu.
- Miasto chce to przeprowadzić w trybie konkursowym - zapowiada.
- Zobacz, gdzie swoje biura mają posłowie z Nowego Sącza
- Najlepsze salony sukien ślubnych w Nowym Sączu i okolicy według opinii w Google [PRZEGLĄD]
- Top 10 powodów do niezadowolenia mieszkańców Nowego Sącza
- Majątki sędziów z Nowego Sącza. Wiesz, że większość z nich spłaca pożyczki?
- Te budynki straszą od lat i proszą się o wyburzenie
- Mistrzowie parkowania na sądeckich ulicach
