Wniosek złożony przez radnych pod koniec lipca dotyczy lat 2020-2022.
- Chcieliśmy się dowiedzieć w jakich spółkach pracował, bądź świadczył swoje usługi mecenas Morawski. Interesowało nas także wynagrodzenie, jakie za nie pobierał - wyjaśnia Iwona Mularczyk.
Okazuje się jednak, że Urząd Miasta Nowego Sącza przedłużył radnym termin uzyskania informacji publicznej maksymalnie do 4 października. - Urząd nie jest w posiadaniu informacji w zakresie określonym we wniosku, które mogłyby zostać Państwu bezzwłocznie udostępnione - można przeczytać w odpowiedzi przesłanej radnym przez Artura Bochenka.
Radnego Michała Kądziołkę nie przekonują argumenty podane przez wiceprezydenta.
- Trudno przypuszczać, aby w ciągu miesiąca urząd nie mógł pozyskać niezbędnych informacji od spółek miejskich. Cóż, ratusz ma możliwość przedłużenia czasu na udzielenie odpowiedzi i z niej korzysta. My jednak sprawy nie odpuścimy - deklaruje.
Jest przewodniczącym rady nadzorczej w dwóch spółkach
Choć radni wciąż czekają na szczegółowe informacje w sprawie powiązań Morawskiego z miejskim spółkami, na razie wiadomo o dwóch takich podmiotach. Mowa tutaj o spółce MKS Sandecja SA oraz o spółce Nowosądecka Dobra Energia. W pierwszym przypadku prawnik pełni funkcje przewodniczącego rady nadzorczej (od 1 lutego 2021 roku), ponadto przez kilka miesięcy (od 20 lipca do 19 października 2021 roku) zajmował także stanowisko prezesa spółki. W drugim Morawski także zajmuje fotel przewodniczącego rady nadzorczej i za swoją pracę otrzymuje wynagrodzenie 1127,07 zł netto/mc.
Jeśli chodzi o zarobki mecenasa w powyższych spółkach, to w przypadku MKS Sandecja jako szef rady nadzorczej zarabiał odpowiednio: w okresie od d 1 lutego 2021 roku do 31 grudnia 2021 nieco ponad tysiąc złotych netto miesięcznie (dokładnie 1008,1 zł). Z kolei od 1 stycznia 2022 roku do dnia dzisiejszego suma ta wynosi 909,86 zł netto. Nieco inne kwoty padają w przypadku czasowego pełnienia funkcji prezesa spółki przez Morawskiego. Prawnik został delegowany na to stanowisko przez radę nadzorczą, zaś jego miesięczne zarobki wynosiły 8186,8 zł netto.
Z kolei Nowosądecka Dobra Energia płaci mecenasowi za jego usługi ponad 1,1 tys. zł netto miesięcznie (dokładnie 1127,07 zł).
Z informacji zawartych na stronie internetowej urzędu miasta wynika, że Morawski nie pełni żadnej funkcji w innych miejskich spółkach. Czy świadczył on im jednak jakieś usługi, w jakim charakterze i za ile? Na te dane przyjedzie nam jeszcze poczekać.
Morawski a sprawa kamienicy Butschera
Zainteresowanie radnych osobą Morawskiego to pokłosie artykułów, które ukazały się w "Gazecie Krakowskiej". Opisaliśmy w nich sprawę emeryta Wojciecha Butschera, współwłaściciela kamienicy przy ul. Jagiellońskiej 53. Butscher, przekonany, że grupa sądeckich biznesmenów powiązanych z prezydentem Handzlem chce przejąć jego rodzinny dom, zatrudnił pełnomocnika - mecenasa Morawskiego, by reprezentował jego interesy w toczącej się sprawie sądowej. W czasie, gdy Butscher był klientem prawnika, ten przyjął funkcję przewodniczącego Rady Nadzorczej spółki MKS Sandecja SA, w której zarządzie pozostaje do dzisiaj.
Morawski w rozmowie z "Gazetą Krakowską" zaznaczał jednak, że Butscher wiedział o jego współpracy z Sandecją w tym charakterze. Z kolei sądecki emeryt uważa, że Morawski w niewłaściwy sposób prowadził jego sprawę, ponieważ został przez miasto "podkupiony".
- To oni tworzyli niezwykły koloryt krakowskich ulic i placów. Pamiętacie ich?
- TAK Kraków wyglądał jeszcze 15 lat temu. To rok 2007. Aż trudno uwierzyć!
- Horoskop na wrzesień 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Niezwykła wieś z Małopolski znów jest gwiazdą internetu
- Zalane wioski pod Krakowem, drogami płynęły rzeki
Czy Polsce grozi blackout? Zapytaliśmy ekspertów
