- Powstał pomysł, by przy generalnych remontach powstawała też infrastruktura do ładowania aut elektrycznych ale też urządzeń transportu osobistego. Chcemy żeby tych ładowarek było jak najwięcej w ramach przebudowy ulic i były ogólnodostępne – zaznaczał radny Maciej Michałowski (PiS).
"Instalacje te powinny być zintegrowane z istniejącą infrastrukturą miejską, w szczególności z latarniami ulicznymi, w celu minimalizacji kosztów i zwiększenia dostępności ładowania dla mieszkańców miasta" - zapisali m.in. w rezolucji krakowscy radni.
Bez napięć między właścicielami samochodów elektrycznych i benzynowych
W uzasadnieniu rezolucji radni zwrócili uwagę, że miejskie punkty powinny oferować cenę ładowania zbliżoną do prądu w „gniazdku w domu", być estetyczne, np. w latarniach i elementach małej architektury, nie zawierać kabla (jest to dopuszczalne zgodnie z europejskimi normami) i być powszechne.
"Zgodnie z obowiązującym prawem urządzenie oferujące moc ładowania 3,7 kW lub mniej, nie stanowi punktu ładowania i tym samym nie ma konieczności wyznaczania przy nim miejsc postojowych wyłącznie dla pojazdów elektrycznych. Tego typu infrastruktura może pełnić funkcję uzupełniającą dla stacji ładowania powstających już na terenie miasta. W przypadku urządzeń o mocy ładowania poniżej 3,7 kW, brak wyznaczenia dedykowanych miejsc postojowych przy gęstej zabudowie i miejscach, w których duży problem stanowi miejsce do parkowania, nie powoduje dodatkowych ubytków w miejscach do parkowania i nie powoduje niepotrzebnych napięć społecznych, gdyż z takiego miejsca będą mogli skorzystać również właściciele aut spalinowych, bądź aut elektrycznych, które w danym momencie nie są ładowane" - przekonują inicjatorzy rezolucji z Komisji Innowacji, Metropolii i Rozwoju Gospodarczego Rady Miasta Krakowa.
Coraz więcej aut elektrycznych i punktów ładowania
Z danych przedstawionych przez radnych wynika, że w 2024 r. w Krakowie było zarejestrowanych ponad 5 tysięcy aut elektrycznych. Dla porównania w 2021 r. było ponad tysiąc takich pojazdów.
To wciąż jednak niewiele, bowiem obecnie to 0,9 proc. zarejestrowanych samochodów w Krakowie (w 2021 r. - 0,2 proc.).
W magistracie podkreślają jednak, że wzrost udziału procentowego w 2024 r. nie jest miarodajny z uwagi na wygaszenie z dniem 10 czerwca 2024 r. z mocy ustawy 138 149 decyzji o rejestracji pojazdów wydanych w Urzędzie Miasta Krakowa przed 14 marca 2005 r. dla pojazdów, które od 10 lub więcej lat nie miały: ważnego okresowego badania technicznego oraz ważnej polisy OC.
W Krakowie rośnie liczba ogólnodostępnych punktów ładowania, które realizowane są bez udziału finansowego gminy Kraków. Zgodnie z danymi zawartymi w Ewidencji Infrastruktury Paliw Alternatywnych prowadzonej przez Urząd Dozoru Technicznego, liczby te kształtują się następująco:
• rok 2021: 73 punkty ładowania w 28 lokalizacjach,
• rok 2022: 107 punktów ładowania w 41 lokalizacjach,
• rok 2023: 171 punktów ładowania w 63 lokalizacjach,
• rok 2024: 236 punktów ładowania w 79 lokalizacjach,
• rok 2025 (stan na 13 marca br.): 268 punktów ładowania w 95 lokalizacjach.
