Nowy Sącz najefektowniej sfotografowali Janusz Miczek i Małgorzata Kossakowska [ZDJĘCIA, WIDEO]

Konkurs Fotograficzny Nowy Sącz w Obiektywie tradycyjnie zorganizowała Sądecka Biblioteka Publiczna, a honorowo patronował mu prezydent miasta Ryszard Nowak. Edycja tegoroczna była już dziewiątą.

Jurorzy, pracujący pod wodzą sądeckiego fotografika Piotra Droździka, musieli wybierać spośród 77 prac nadesłanych w kategorii Wydarzenia i 90 zgłoszonych w kategorii Obraz Miasta. Byli jednomyślni w typowaniu zdobywców głównych nagród w obydwu kategoriach.

Kategoria Wydarzenie:
I miejsce: Janusz Miczek, za zdjęcia: „Czekam”, Król”, „Co mam, kim jestem”,
II miejsce: Jan Brdej, za zdjęcia: „Światowe Dni Młodzieży”, „Anna Wyszkoni”,
III miejsce: Joanna Kiełbasa, za zdjęcie: „Dorodny”.
Wyróżnienie regulaminowe: Urszula Fecko, za zdjęcie: „Orszak Trzech Króli”.

Kategoria Obraz miasta:
I miejsce: Małgorzata Kossakowska, za cykl 4 zdjęć zatytułowany „Do góry nogami”,
II miejsce: Wojciech Domagała, za zdjęcie ”Bramy na starówce”,
II miejsce: Renata Michalczyk, za zdjęcie: „Poranny spacer”.
III miejsca nie przyznano.
Wyróżnienie regulaminowe: Janusz Miczek, za zdjęcia: „Bulwar” oraz „Rower”.

Członkowie jury przyznali swoje indywidualne, pozaregulaminowe wyróżnienia:
► Stanisław Śmierciak dla Urszuli Fecko, za zdjęcie „Klatka Jagiellońska” (kategoria Obraz Miasta),
► Piotr Droździk dla Marka Popieli , za zdjęcie „Mimo deszczu radość”, (kategoria Wydarzenie),
► Sławomir Sikora dla Pawła Pasionka,za zdjęcie „Straż graniczna wraca” (kategoria Wydarzenie) oraz dla Renaty Michalczyk za zdjęcie „Kolej na fotkę”, (kategoria Obraz Miasta).
► Jerzy Cebula swojego wyróżnienia pozaregulaminowego nie przyznał.

Zdobywcom nagród i wyróżnień gratulowali przybyli na wernisaż: wiceprezydent Nowego Sącza Wojciech Piech, Przewodnicząca Rady Miasta Bożena Jawor oraz dyrektorka Sadeckiej Biblioteki Publicznej Barbara Pawlik.

Janusz Miczek, nie kryjąc satysfakcji z sukcesu, przyznał, że na konkurs wysłał takie zdjęcia, które zdecydowałby się opublikować w Gazecie.

Małgorzata Kossakowska, urzędniczka z sądeckiego ratusza, ujawniła, że w doborze prac konkursowych nie tyle pomogli jej co ją zainspirowali przyjaciele. Właśnie ta seria zdjęć, pokazana wcześniej znajomym, zainspirowała zaprzyjaźnioną poetkę do napisania kilku wierszy, a artystkę malarkę z sąsiedztwa do namalowania cyklu obrazów. Według autorki zdjęć była to rekomendacja wystarczająca, by właśnie te prace wysłać na konkurs.