- To udowadnia wszystkim niedowiarkom, że ten projekt nie istniał tylko w mojej wyobraźni - cieszy się prezydent WSB-NLU dr Krzysztof Pawłowski. Zaznacza przy tym, że wielkie zadanie, jakim jest opracowanie szczegółowej koncepcji dopiero się zaczyna. A stworzenie, jak się wyraził, "przemysłu wysokich technologii", będzie dźwignią rozwoju szkoły i regionu.
- Po raz pierwszy w historii swojej działalności zaczynam nie od braku pieniędzy, tylko od pewnego finansowania budowy całej infrastruktury - dodaje prezydent WSB-NLU.
Budowa i wyposażenie imponującej, sądząc z wizualizacji, siedziby Miasteczka Multimedialnego ma zakończyć się do września 2012 roku. Na ten termin przedstawiciele spółki już dziś zapowiadają wielką imprezę włączoną w program krynickiego Forum Ekonomicznego. Będzie to z jednej strony inauguracja działalności Miasteczka, z drugiej pierwsze z cyklicznych Forów Innowacji, które mają się wpisać na stałe w program forum.
- Jeśli chodzi o same obiekty Miasteczka, to chcemy, żeby wszystko było gotowe w drugiej połowie przyszłego roku - mówi Krzysztof Wnęk.
To spore wyzwanie, biorąc pod uwagę, że Miasteczko ma dysponować 16 tysiącami metrów kwadratowych powierzchni użytkowej. Najważniejszą częścią będą laboratoria, które zajmą się w przyszłości zaawansowaną technologicznie obróbką obrazu. Chodzi między innymi o pracownię 3D i studio "motion capture". Wyposażenie ma pozwalać na tworzenie filmów animowanych w oparciu o najnowsze osiągnięcia techniki. Ta część Miasteczka stanie się naturalnym zapleczem dla istniejącej już od kilku lat przy WSB-NLU szkoły animacji Drimagine. Ważną częścią projektu będzie też centrum badawczo-rozwojowe, czyli w pełni wyposażone pomieszczenia, stwarzające warunki, zarówno do pracy nad nowymi narzędziamy, czyli oprogramowaniem, jak i do realizowania konkretnych prac wizualnych, np. realizacji filmów.
Początek budowy Miasteczka Multimedialnego to historyczne wydarzenie dla całego regionu podkreśla prezydent Pawłowski. Jego zdaniem, innowacja i wysokie technologie, to dzisiaj główna szansa na rozwój.
Szalony pomysł
Idea budowy Miasteczka Mutlimedialnego zrodziła się w 2006 roku podczas zjazdu absolwentów WSB-NLU. Prezydent szkoły Krzysztof Pawłowski mówił wówczas, że to "szalony pomysł", ale dodawał, że lubi takie pomysły. Rok później udało się wpisać miasteczko na opracowaną w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego listę zadań istotnych z punktu widzenia interesu kraju. To otwierało drogę do ogromnych funduszy. Co istotne, zarezerwowanych pierwotnie tylko dla miast powyżej 100 tys. mieszkańców. W latach 2009-2010 ogłoszono i rozstrzygnięto konkurs na projekt miasteczka. Natomiast podpisana w ostatni wtorek umowa z PARP to oficjalne przekazanie 94 mln złotych dotacji.
