
„Ci, którzy w okresie PRL działali na szkodę Polski i Narodu Polskiego a zostali wyróżnieni honorowym obywatelstwem Nowego Sącza, powinni być pozbawieni tego tytułu” – czytamy we wniosku ZSZZ Solidarność. Podpisali się pod nim również m.in. Andrzej Szkaradek, Leszek Zakrzewski, prezes Polskiego Towarzystwa Historycznego oddział w Nowym Sączu, senator Stanisław Kogut, Piotr Masłowski z Duszpasterstwa Ludzi Pracy i Tomasz Baliczek z Klubu Gazety Polskiej. Ich zdaniem należy odebrać tytuł Lucjanowi Motyce, Fiodorowi Bolbatowi, Stanisławowi Skrzeszowskiemu, Witoldowi Adamuszkowi, gen. Zygmuntowi Berlingowi, płk Piotrowi Pierminowowi, płk Iwanowi Zołotarowi, Bolesławowi Redlichowi, ale też Kazimierzowi Pazganowi, twórcy Konspolu, i premierowi Polski Józefowi Oleksemu.
- Nie może być honorowym obywatelem Nowego Sącza funkcjonariusz i współpracownik służb obcego państwa zniewalającego Polskę oraz pracownik i współpracownik organu bezpieczeństwa PRL, albo funkcjonariusz wysokiego szczebla PRL-owskiej i promoskiewskiej władzy państwowej i partii, a także ich pochlebca i propagator […]. Niestety już w wolnej Polsce w ostatnich latach Rada Miasta Nowego Sącza nadała tytuły honorowego obywatela miasta funkcjonariuszowi PRL-owskich służb partyjnych i państwowych najwyższego szczebla oraz osobie, która według zgromadzonych w IPN dokumentów była współpracownikiem służby bezpieczeństwa PRL” - piszą wnioskodawcy.
Andrzej Szkaradek, działacz związkowy Solidarności, nie ma jednak złudzeń, że radni odbiorą tytuł honorowego obywatela Kazimierzowi Pazganowi czy Józefowi Oleksemu. - Rada pewnie nie odbierze tytułów, które sama nadała. Niemniej chcemy pokazać, że nie ma w nas zgody na oddawanie honorów takim osobom – mówi Szkaradek.
Wniosek wystosowano przed sesją, na której Rada Miasta Nowego Sącza ma podjąć uchwałę o przyznanie honorowego obywatelstwa Jerzemu Leśniakowi.
- Mamy nadzieję, że nasz wniosek zostanie przeczytany i radni zastanowią się nad przyznaniem tytułu Jerzemu Leśniakowi, który był dziennikarzem „Dunajca”, propagandowego tygodnika PZPR. Moim zdaniem nie powinni tego robić – mówił Andrzej Szkaradek na poniedziałkowej konferencji prasowej w biurze senatora Stanisława Koguta.
Autor: Katarzyna Gajdosz