
Druhowie z Grupy Ratownictwa Specjalnego otrzymali specjalistyczny sprzęt, który pozwoli im poprawić mobilność. Do tego urządzenia do nawigacji i rozpoznawania terenu, dzięki czemu będą mogli szybciej dotrzeć do osoby poszkodowanej.
- Bardzo sobie cenimy jako społeczność lokalna to, co państwo – straż pożarna i jej ochotnicze formacje - robicie dla naszego bezpieczeństwa i chyba nigdy nie znajdziemy sposobu i prawdziwej formy, żeby w pełni za to podziękować – powiedział podczas przekazania sprzętu w sądeckim ratuszu Wojciech Piech, wiceprezydent Nowego Sącza.
Jak podkreślił wiceprezydent Piech doposażenie Grupy Ratownictwa Specjalnego było możliwe dzięki współpracy urzędu miasta z marszałkiem województwa małopolskiego. Dzięki niej udało się pozyskać dofinansowanie w kwocie 50 tys. zł. Z tych pieniędzy sfinansowano zakup m.in. Doposażenie objęło między innymi sprzętu łącznościowego, odbiorników nawigacji satelitarnej, ubrań ochronnych i noszy kubełkowych do transportu poszkodowanych w trudnym terenie. Druhowie otrzymali także buty ochronne, a władze miasta nie zapomniały o czworonożnych strażakach. W jednostce służą bowiem psy, które są wyszkolone w poszukiwaniu ludzi np. zasypanych pod gruzem.
– Psy otrzymają obuwie specjalistyczne, które służy do tego, żeby mogły się poruszać bezpiecznie po gruzach w wypadku katastrof budowlanych. Na gruzach może być szkło, mogą być wystające pręty i tym podobne, więc żeby pies był bezpieczny, potrzebuje obuwia specjalistycznego - wyjaśnia Michał Gaik, naczelny Grypy Ratownictwa Specjalistycznego OSP w Nowym Sączu.
Warto podkreślić, że część pieniędzy posłużyły do sfinansowania szkoleń, żeby strażacy-ochotnicy z jednostki mogli podnieść swoje umiejętności ratownicze.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto