https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: wielka sowa była głupia, w nocy usnęła na drodze

Stanisław Śmierciak
KRZYSZTOF SZYMCZAK
Funkcjonariusze patrolujący dolinę Popradu zameldowali oficerowi dyżurnemu sądeckiej komendy, że na drodze śpi sowa. Było około godziny drugiej w nocy. - Przyjąłem to jak niesmaczny żart, bo było to w czasie, kiedy istniało województwo nowosądeckie, a wojewoda nazywał się Sowa - wspomina emerytowany aspirant sztab. Ryszard Wójs.

Wójs starał się zachować spokój. Poprosił o informację, czy Sowa śpi w samochodzie, czy na zewnątrz. Usłyszał, że na asfalcie. W tym momencie uznał, że nocnych żartów kolegów na służbie już za wiele. Zażądał, by dokładnie opisali całą sytuację. I zaczęło się relacjonowanie. - Ten ptak jest bardzo duży i siedzi dosłownie na środku jezdni. Oczy ma zamknięte, na nic nie reaguje, ale wygląda na żywego - usłyszał.

Wisła Kraków ma kolejny problem ze stadionem

Pomyślał, że funkcjonariusze wycofują się z dowcipu wymyślają inną bajeczkę.- Zapytali, co mają robić dalej, więc podjąłem grę- opowiada. - Przypomniałem sobie dziecięcy wierszyk o ślimaku i pierogach. Zaproponowałem, aby ostrożnie podeszli do ptaka i delikatnie zachęcili go do dania znaku życia. Poleciłem wyrecytować wierszyk "sowo, sowo, otwórz oczy, to ci coś do dzioba wskoczy". Odpowiedzieli po chwili, że to nie skutkuje.

Wtedy Wójs postanowił ściągnąć patrol na komendę, by funkcjonariusze wytłumaczyli swoje zachowanie.
Słysząc to, poprosili o decyzję,co mają zrobić z ptakiem,bo jeśli zostawią go na drodze, może zginąć potrącony przez jakiś pojazd.

- Dopiero wówczas uwierzyłem, że oni rzeczywiście trafili na wyjątkową sowę, która w nocy śpi, zamiast fruwać i polować. Swoim głupim zachowaniem obalała przysłowie, że sowa to symbol mądrości - mówi Wójs. Znalazł adres najbliżej mieszkającego leśnika i kazał tam zawieźć sowę. Obudzony mężczyzna, patrzył na mundurowych i zarzekał się, że specem od ptaków nie jest. Okazało się, że mieszkanie leśniczego zajmuje ktoś inny.

Sowa - śpioszka resztę nocy spędziła na komendzie, a rano zabrał ją leśniczy.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Gang Olsena napadł na bank ING w Nowym Targu
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kocham Polske
Artykuł o sowie a Ci o kaczkach ;) hehe
k
ksiądz
ten dzień zadumy i pokory, jedności Narodu skutecznie zniszczył swoim działaniem Jarosław `Fuhrer` Kaczyński. To jego wina że Polacy, którzy po tej katastrofie z szacunkiem odnosili sie do śp. Prezydenta, znów zaczęli go poniżać i wyśmiewać. A dlaczego - na złość J. Kaczyńskiemu. Podobnie zrobili dzisiaj Rosjanie - po roku oskarżeń, opluwania i spekulowania postanowili się odgryźć zmieniając tablice. Pytanie nasuwa się jedno - czy Jarosław Kaczyński dzwoniąc do brata na 20 min przed katastrofą nie kazał lądować za wszelką cenę?? Wobec tego czuje się winny tej katastrofy i dlatego próbuje na slepo i nieumiejętnie oczyścić sumienie szukając winę w Tusku i Putinie.
Apropos, hipotezę o zamachu trzeba włożyć między bajki, przy stanie faktycznym takim, że do wyborów zostaje 6 mcy a nielubiany i niechciany Prezydent Kaczyński ma zdumiewające poparcie społeczne w wysokości 8-10 % poza tym żadne słuzby nie dokonują zamachów na terenie własnego kraju...
S
Slawek
To zajmij sie kartami.
P
Polak
MOŻE TAK DZIŚ TROCHĘ POKORY W DZIEŃ DOŚĆ WAŻNY DLA NARODU POLSKIEGO TYM BARDZIEJ ŻE ZNOWU ROSJANIE POKAZUJĄ KTO ROZDAJĘ DALEJ KARTY W KATYNIU..........
M
Marek z Krakowa
Ciekawe, podane z humorem. Tak trzymać.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska