Jak się okazało bowiem w wyniku wahań kursów walut, o czym już niejednokrotnie pisaliśmy, na dokończenie inwestycji mogłoby zabraknąć nawet 2 miliony 300 tysięcy złotych. Kurs euro w momencie przyznania dotacji był o wiele wyższy, niż ten w momencie prowadzenia budowy. Teraz marszałkowie obiecali, że do kasy PPWSZ trafi półtora miliona złotych.
Jak zapewniają przedstawiciele uczelni, teraz brakować będzie jedynie 800 tysięcy złotych, które w razie czego dopłaci ministerstwo edukacji. Już teraz jest wręcz pewne, że wykonawca zamierza zakończyć prace przy nowym obiekcie jeszcze w czerwcu tego roku, chociaż planowane było to na połowę września. Znajdzie się więc czas na wyposażenie obiektu, a na to pieniądze są.
Przypomnijmy, że ostatnie piętro nowego budynku PPWSZ zajmie część regionalna. Niższą kondygnację przeznaczono dla architektury. W dwóch obiektach oraz zaadaptowanym starym internacie po Zespole Szkół Rolniczych oraz powstającym centrum dydaktyczno-blibliotecznym będzie w sumie 36 sal lekcyjnych i trzy aule.
Cały czas nie wiadomo jednak, co stanie sie z budynkiem po starym szpitalu. Tam PPWSZ miało stworzyć hospicjum.
