Czytaj także:
NZOZ Oko-Test, działający w nowotarskim szpitalu od 2007 r., mimo podpisanego aż do 2014 r. kontraktu z NFZ nie może przyjmować pacjentów. Umowa z Funduszem została z końcem grudnia wygaszona z powodu niespełnienia wymogów określonych w rozporządzeniu ministra zdrowia z listopada ub. r.
Chodzi o brak własnej sali operacyjnej. Istniejąca jest dzierżawiona od szpitala, a ten, oferując opiekę całodobową - zdaniem NFZ - nie może jej wynajmować.
- Szpital musi zabezpieczyć 24-godzinną dostępność bloku operacyjnego do własnych celów - wyjaśnia Jolanta Pulchna, rzeczniczka małopolskiego oddziału NFZ. Potwierdza, że Oko-Tekst był placówką bardzo wysoko ocenioną w rankingu podczas podpisywania umowy w ubiegłym roku, ale realia się zmieniły.
Oko-Tekst leczył mieszkańców nie tylko Podhala. Do zdrowia wróciło z nim ok. tysiąc osób. W kolejce do zabiegów było zapisanych 1500. - Teraz muszę czekać w nowej kolejce, pewnie w Krakowie. To, co zrobił NFZ z przychodnią z Nowym Targu, to barbarzyństwo. To uderza w ludzi biednych, których nie stać na operację oka za 3 tysiące złotych - mówi pan Bronisław.
- Małopolski oddział NFZ zabezpieczył środki finansowe na operacyjne leczenie zaćmy dla mieszkańców Nowego Targu. Wkrótce zostanie ogłoszony konkurs ofert na ten typ świadczeń - mówi rzeczniczka NFZ. Oko-Test, jeśli zdecyduje się na stworzenie bloku operacyjnego lub dojdzie do porozumienia z nowotarskim szpitalem na podpisanie podwykonawstwa - może też wystartować.
Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
Konkurs dla matek i córek. Spróbuj swoich sił i zgarnij nagrody!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
