Efektem będzie wielotygodniowa rehabilitacja, a być może także dożywotnie inwalidztwo. Dla 18-letniego mieszkańca Kluszkowiec, który w nocy z czwartku na piątek spadł z jednego budynków na terenie starego budynku szpitala w Nowym Targu, skutki nietypowej eskapady mogą być opłakane.
- Mężczyzna razem z kolegami wybrał się na teren zdewastowanego szpitala. Prawdopodobnie był pijany. W pewnym momencie wszedł na dach i z niego spadł - mówi Jacek Bobak, rzecznik prasowy nowotarskiej policji. - Będziemy wyjaśniać czy zrujnowany teren dawnego szpitala był odpowiednio zabezpieczony.