Udany start nowej atrakcji w Ciężkowicach
Tłumy były już podczas oficjalnego otwarcia Ścieżki w Koronach Drzew w Ciężkowicach w czwartek (20 lipca), kiedy to wstęp na atrakcję był bezpłatny. Od piątku za wejście na nową atrakcję trzeba już zapłacić (bilet normalny kosztuje 40 zł, ulgowy i dla grup zorganizowanych (powyżej 10 osób) – 35 zł, dla mieszkańców gminy – 20 zł; dostępny jest także bilet łączony na ścieżkę i do Skamieniałego Miasta w cenie 45 zł – normalny i 38 zł – ulgowy). Nie zniechęciło to jednak chętnych zobaczenia i przejścia samemu ponad kilometrowej trasy wytyczonej nawet ponad 20 metrów nad ziemią.
W zeszły piątek sprzedano 800 biletów, w sobotę niemal 1400, a w niedzielę prawie 4000. Do tego doliczyć trzeba jeszcze najmłodszych - gdyż dzieci do 4 lat mają wstęp bezpłatny. Tak duże zainteresowanie nową atrakcją sprawiło, że przed kasą tworzyły się długie kolejki. Zwłaszcza w niedzielę trzeba było odstać swoje, żeby kupić bilet, mimo że ich sprzedażą zajmowały się cztery osoby.
Nie wszyscy wiedzieli bowiem o tym, że wejściówki można nabyć także w dwóch innych punktach stacjonarnych – w siedzibie Małopolskiego Centrum Edukacji Ekologicznej oraz przy wejściu do Skamieniałego Miasta.
- W ten weekend powinno to już funkcjonować dużo sprawniej, gdyż dodatkowo przy wejściu na ścieżkę pojawił się biletomat, w którym można dokonać transakcji przy użyciu karty płatniczej a także uruchomiliśmy sprzedaż wejściówek na naszej stronie internetowej (mcee.pl) – wyjaśnia Andrzej Jarocha, dyrektor Centrum Usług Turystycznych i Komunalnych w Ciężkowicach.
Ścieżka w Koronach Drzew dobrym pomysłem na deszczową pogodę
Nawet padający od dwóch dni deszcz nie zniechęcił wielu osób do tego, aby skorzystać z nowej atrakcji i przejść się podniebną trasą. Niektórzy pokonali w tym celu kilkaset kilometrów. W środę wśród gości była m.in. grupa ze Świętochłowic na Śląsku.
- Deszcz nie jest żadną przeszkodą w tym, aby zobaczyć las z wysoka. Mało tego, to nawet dodatkowa atrakcje, pod warunkiem oczywiście, że mocno nie pada. Tarasy są na ziemią, więc nie ma obaw o to, że się ubłocimy, a za to możemy skorzystać ze zdrowotnych inhalacji leśnych – zachęca dyrektor Jarocha.
Są już także pomysły na to, aby co jakiś czas organizować na ścieżce nocne spacery. Cała konstrukcja jest bowiem oświetlona, a to gwarantuje dodatkowe wrażenia. Będzie to możliwość wykonywania fotograficznych sesji ślubnych. Zgłosili się już pierwsi chętni.
Trwa budowa parkingu przy ul. Zakole, który częściowo rozwiązać ma problem braku miejsca, gdzie zostawić samochód w sąsiedztwie ścieżki. Inwestycja ma być gotowa w sierpniu.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Oto mieszkańcy Tarnowa i regionu, którzy zabłysnęli talentem w telewizyjnych show
- Dwór Sanguszki pod Tarnowem to ruina. Gmina chce zmienić jego oblicze
- Najwyżej oceniane parafie z Tarnowa, Bochni, Brzeska i Dąbrowy Tarnowskiej w Google
- Tak kiedyś wyglądał Tarnów! Niektórych budynków już nie ma lub przeszły duże zmiany
- W tych restauracjach w Tarnowie zjesz dwudaniowy obiad za nie więcej niż 32 złote
Otwarcie ścieżki w koronach drzew w Ciężkowicach
