Obraz, namalowany w 1872 r., przed wojną stanowił ozdobę krakowskich Sukiennic. Był uznawany za najcenniejsze zrabowane dzieło polskiego malarstwa z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie.
24 listopada obraz odnaleźli i zabezpieczyli na terenie Krakowa funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Wiadomo, że w grudniu 1939 r. dzieło zostało skonfiskowane przez Kajetana Mühlmana – specjalnego pełnomocnika ds. zabezpieczenia dzieł sztuki w Generalnym Gubernatorstwie, który osobiście wybrał je do dekoracji swojego gabinetu. Obraz zawisł wówczas w gmachu Akademii Górniczej. Kiedy do budynku w lutym 1945 r. weszli pracownicy muzeum, pokój był spalony, a obrazu nie było w środku. Wobec tego uznano, że dzieło Gierymskiego strawił pożar.
Obraz uznany został za stratę wojenną. W spisanych po wojnie wspomnieniach dyrektora Muzeum Narodowego w Krakowie Feliksa Kopery, obraz ten uznany został za najcenniejsze zrabowane dzieło polskiego malarstwa z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie. Losy obiektu pozostawały nieznane, aż do 20 listopada, kiedy to małopolska policja otrzymała sygnał odnośnie obecności obrazu w rękach prywatnych. Po konsultacjach z resortem kultury, Wydział Kryminalny KWP w wyniku działań operacyjnych ustalił posiadacza płótna.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 5
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolski