Obwarzanki i małdrzyki, czyli TOP 10 małopolskich przysmaków [PRZEPISY CZYTELNIKÓW]
Góralska kwaśnica według rodzinnego przepisu Agnieszki Delkowskiej z Kościeliska
Składniki
około 5 litrów wody
1 kg wędzonych mięsnych żeberek
1 kg kapusty kiszonej dobrej jakości
5 ząbków czosnku
4 ziarna jałowca
kilka ziaren pieprzu
gałązka tymianku
gałązka rozmarynu
około 1 łyżeczki cząbru - świeży lub suszony
lubczyk - kilka gałązek lub 1,5 łyżeczki suszonego
4 suszone grzyby, wcześniej namoczone
szklanka soku z kiszonej kapusty
osobno ugotowane ziemniaki pokrojone w kostkę
Wykonanie
Żeberka pokroić w kawałki, zalać zimną wodą, dodać jałowiec, pieprz, tymianek, rozmaryn i lubczyk. Na wolnym ogniu ugotować esencjonalny wywar. Do osobnego garnka posiekać kapustę kiszoną, zalać zimną wodą tak, żeby lekko przykryć kapustę. Ugotować do miękkości.
W połowie gotowania do kapusty dodać namoczone i pokrojone grzyby. Jak kapusta zmięknie, dołożyć ją do wywaru i żeberek, dołożyć razem z wodą, w której się gotowała. Dolać sok z kapusty i dodać przeciśnięte ząbki czosnku. Doprawić solą, pieprzem, cząbrem.
Spróbować. Jeśli za mało kwaśna, dolać soku z kiszonej kapusty. Jeśli nie macie, to może być sok z cytryny. Nie maltretujcie kwaśnicy octem, maggi ani kwaskiem cytrynowym. Dobrej jakości składniki bronią się same swoim smakiem.
Ugotowane ziemniaki przełożyć na talerz i zalać gorącą kwaśnicą. Kwaśnica jak każda potrawa z kapusty ma to do siebie, że po każdym odgrzaniu smakuje coraz lepiej. Jest cudownie kwaśna i rozgrzewająca.