Krakowski jubileusz Anny Polony przeniósł się i do Warszawy, gdzie odebrała w niedzielę nagrodę przyznawaną najwybitniejszym polskim aktorkom.
Ideą "Solskiej" jest wyróżnianie wybitnych aktorek, których twórczość wywiera znaczący wpływ na rozkwit sztuki aktorskiej. Dotąd trafiła ona do rąk: Danuty Szaflarskiej, Niny Andrycz, Emilii Krakowskiej, Anny Lutosławskiej, Haliny Łabonarskiej, Anny Seniuk, Grażyny Barszczewskiej, Ewy Wiśniewskiej, Doroty Kolak, Danuty Stenki, Teresy Budzisz-Krzyżanowskiej, Ireny Jun i Stanisławy Celińskiej. Anna Polony jest 14. laureatką tej nagrody.
Za kunszt aktorski i zaangażowanie Anna Polony została uhonorowana wcześniej m.in. Złotym Krzyżem Zasługi (1977), Krzyżem Kawalerskim (1987) i Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (2003) oraz Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" (2005).
Aktorka w ostatnich dniach świętowała w Starym Teatrze w Krakowie, z którym związana jest od 1959 roku, począwszy od scenicznego debiutu w roli Małej Polikseny w inscenizacji „Wojny trojańskiej nie będzie” J. Giraudoux w reż. Jerzego Kaliszewskiego.
Występowała w spektaklach Konrada Swinarskiego, Jerzego Grzegorzewskiego, Jerzego Jarockiego, Andrzeja Wajdy, Macieja Prusa, Krzysztofa Babickiego i Agnieszki Glińskiej.
Najważniejsza w jej karierze była współpraca z Konradem Swinarskim. Polony wystąpiła w jego dwunastu realizacjach i asystowała przy legendarnej inscenizacji "Dziadów" Mickiewicza (1973). Do jej najważniejszych ról w spektaklach Swinarskiego należy zaliczyć Orcia w "Nie-Boskiej komedii" Z. Krasińskiego (1965), Katarzynę w "Woyzecku" G. Büchnera (1966), Młodą Bladą w "Żegnaj, Judaszu" I. Iredyńskiego (1971) oraz Muzę w "Wyzwoleniu" S. Wyspiańskiego (1974).
