Obwodnica Limanowej. GDDKiA odrzuca propozycje mieszkańców. Ci odpowiadają

W listopadzie br. informowaliśmy o tym, że mieszkańcy w odpowiedzi na wcześniejsze propozycje, przedstawili swój własny tzw. społeczny wariant obwodnicy. Trasa miałaby ominąć miasto i dać szansę rozwoju przedsiębiorcom.

Teraz okazuje się, że przy dalszej analizie dla najlepszej lokalizacji obwodnicy, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie zamierza korzystać z propozycji mieszkańców. Ci liczą jednak na to, że wariant, podobnie jak trzy poprzednie koncepcje, zostanie szczegółowo opracowany i poddany konsultacjom społecznym.

Wobec takiego rozwoju wydarzeń, grupa właścicieli działek, na których mają zostać zrealizowane badania geologiczne nie zamierza wydać zgody na dokonywanie potrzebnych odwiertów. Trwa zbiórka podpisów pod apelem o analizę społecznego wariantu.

W październiku, gdy opublikowano wykaz działek, na których zaplanowano prace geologiczne, ale nastąpiło to jeszcze przed tym jak poinformowano mieszkańców o odrzuceniu ich propozycji, spółka Ivia wskazała, że będzie prowadziła prace w ramach trzech wariantów przebiegu obwodnicy. I to abstrahując od tego, że wcześniej ze strony limanowskiego samorządu padło zapewnienie o analizie przez projektantów tzw. społecznego wariantu.

– Warianty nr 4 i 5 zostały przekazane do GDDKiA. Wykonawca musi teraz to wszystko przeanalizować, w jakim wymiarze te propozycje pomogą w odciążeniu miasta. Czekamy na ich ocenę przez specjalistów, ale żeby była jasność, nikt z nas, przedstawicieli Miasta nie będzie oprotestowywał żadnego wariantu, bo ta obwodnica jest potrzebna Limanowej niczym woda rybie – mówił nam Wacław Zoń, zastępca Burmistrza Limanowej.

Pismo mieszkańców do GDDKiA
Halina Łyszczarz, przewodnicząca komitetu społecznego zawiązanego w sprawie budowy obwodnicy, przyznaje, że mieszkańcy wystosowali odpowiednie pismo skierowane do krakowskiego oddziału GDKKiA.

– Podważamy zasadność decyzji o zaniechaniu prac nad wariantem społecznym. Zarzuty GDDKiA dotyczyły przede wszystkim tego, że zaproponowana przez mieszkańców koncepcja obwodnicy przebiega przez tereny osuwiskowe, narusza tereny Małopolskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu czy też przebiega w pobliżu terenu ochrony konserwatorskiej związanej z cmentarzem na Jabłońcu. Tymczasem nasze analizy wskazują, że zaproponowana przez mieszkańców trasa w znacznie mniejszym stopniu prowadzi przez tereny osuwiskowe niż wersje W1,W2,W3, które to wersje również przebiegają przez obszary chronionego krajobrazu, obszary atrakcyjne widokowo czy też obszary faktycznie zagrożone powodzią – twierdzi przedstawicielka mieszkańców.

Przykładowo w propozycji obwodnicy w wariancie społecznym trasa przebiega ok. 75 m od granicy obiektu ochrony konserwatorskiej (cmentarz wojenny).

– Przebieg ten jednak może zostać odsunięty na większą odległość, co jest w gestii projektantów i co powoduje, że zarzut naruszenia obszaru ochrony konserwatorskiej staje się bezzasadnym – nasza rozmówczyni przytacza tylko jeden z przykładów.
Zdaniem Haliny Łyszczarz mieszkańcy oczekują, że zostaną opracowane, zwizualizowane i poddane analizie różne wersje przebiegu tzw. społecznego wariantu obwodnicy.

– Mamy nadzieję, że stanie się tak analogicznie jak to zostało wykonane dla wariantu z punktami wpięcia do DK28 na wysokości ok. 107+300 km DK28 i ok. 113km, w związku z którym opracowano i zwizualizowano trzy wersje tego wariantu – twierdzi.

Mieszkańcy oczekują również, że opracowane wersje wariantu społecznego zostaną umieszczone w pierwszej kolejności na ogólnodostępnej stronie internetowej www.limanowadk28.pl, a następnie poddane konsultacjom społecznym, które powinny mieć charakter grupowy, a nie indywidualny, jak to odbyło się w sierpniu.