WIDEO: Barometr Bartusia
W PKP InterCity zapowiadają, że każdego dnia na tory będzie wyjeżdżać średnio około 400 składów tej spółki, czyli niemal 20 więcej niż w poprzednim rocznym rozkładzie.
Zwiększy się liczba pociągów na najpopularniejszej trasie w Polsce, czyli Warszawa – Kraków. Teraz, wliczając także połączenia weekendowe i wakacyjne, będzie można skorzystać na niej z 28 par pociągów, zamiast z 26, które są w obecnym rozkładzie.
Nowym pociągiem będzie m.in. EIC Banach relacji Przemyśl – Kraków – Warszawa – Gdynia, kursujący w soboty w stronę Pomorza, a w niedzielę w odwrotnej relacji, wracający na Podkarpacie. TLK Roztocze to nowy pociąg, który zapewni połączenie Chełma z Katowicami, kursując przez Rzeszów i Kraków.
- Południe Polski będzie jeszcze lepiej skomunikowane z Czechami i Austrią poprzez uruchomienie dwóch nowych połączeń międzynarodowych. IC Porta Moravica pojedzie w relacji Przemyśl – Kraków – Katowice – Rybnik - Ostrawa – Wiedeń – Graz. TLK Galicja, wcześniej kursujący w kategorii IC między Przemyślem a Krakowem, pojedzie na dłuższej trasie Przemyśl – Kraków – Katowice – Racibórz – Ostrawa. Będzie także więcej pociągów sezonowych do Czech - wyliczają kolejarze.
Co ważne, zdecydowanie zwiększy się liczbą pociągów PKP IC kursujących na trasie z Krakowa do Katowic. - Wykorzystane zostaną pierwsze efekty trwającej modernizacji linii E30. Dzięki temu możliwe będzie bezpośrednie skomunikowanie Małopolski ze Śląskiem poprzez zwiększenie liczby par pociągów między Krakowem a Katowicami z 1 do 8 - wylicza Katarzyna Grzduk, rzecznik prasowy PKP IC.
Wciąż jednak pociągi będą potrzebowały na pokonanie tej niespełna 80 km trasy około 1 godz. 45 minut.
Skrócenie czasu przejazdu do około 90 min. ma nastąpić dopiero za kilka miesięcy.
Modernizacja całej trasy z Krakowa do Katowic, która trwa od 9 lat, zakończy się natomiast prawdopodobnie dopiero za około dwa lata. I dopiero wtedy czas przejazdy najszybszych pociągów na tej trasie ma wynosić ok. godziny.
W związku z przedłużającymi się remontami torów na trasie z Krakowa w kierunku woj. śląskiego, do marca przyszłego roku wciąż ograniczone będą kursy pociągów do lotniska w Balicach. Nadal kursować będą tylko co godzinę.
- Po ponad dwóch latach utrudnień, zgodnie z zapewnieniami zarządcy infrastruktury, od połowy marca 2020 r. powinna wrócić 30-minutowa częstotliwość pociągów do stacji Kraków Lotnisko. W kolejnych miesiącach z kolei planowana jest częściowa poprawa oferty na trasie z Wieliczki do Krakowa poprzez wprowadzenie dodatkowych kursów pociągów w relacji Wieliczka Rynek Kopalnia – Kraków Płaszów – Kraków Olsza w miejsce dotychczasowej zastępczej komunikacji autobusowej - informują Koleje Małopolskie.
W okresach od 16 do 20 grudnia 2020 r. oraz od 7 stycznia do 14 marca 2020 r. w dni robocze nadal wstrzymywany będzie ruch pociągów pomiędzy Krakowem Głównym a Podłężem w godzinach 9:45-14:20. Ma to związek z trwającą dobudową dodatkowych dwóch torów dla Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej w centrum Krakowa.
Spółka Polregio uruchomi nowe połączenie na trasie Piwniczna - Bobowa. - W Małopolsce wrócą pociągi na kolejową „zakopiankę”. Od 15 grudnia ruszą połączenia na trasie Kraków – Chabówka, a 21 grudnia pociągi ponownie dojadą do Zakopanego. Na odcinku Skawina – Sucha Beskidzka podróżni będą mogli korzystać z nowego przystanku Radziszów Centrum - informują kolejarze z PKP PLK.
Pewne jest, że od 15 grudnia wzrosną ceny biletów na pociągi Przewozów Regionalnych kursujące między województwami. Dla przykłady za przejazd pociągiem tej spółki na trasie Kraków Gł. – Rzeszów Gł. pasażerowie zapłacą 27,60 złotych zamiast 25,50 zł (aktualna cena).
- Aktualnie obowiązujące ceny, wskazane w taryfie przewozowej za bilety jednorazowe nie były zwiększane od 1 stycznia 2013 roku, natomiast za bilety okresowe od 21 sierpnia 2018 roku - podkreślają kolejarze.
