Odkryj Beskid Wyspowy. Sałasz podbił serca piechurów [ZDJĘCIA]

Marek Długopolski

9 lipca 2019, 10:28

Zobacz galerię (45 zdjęć)

- Nie jest to najłatwiejszy, ale też nie najtrudniejszy szczyt do zdobycia - tak o Sałaszu mówił Jan Skrzekut, wójt gminy Limanowa, równocześnie gospodarz kolejnego spotkania z cyklu „Odkryj Beskid Wyspowy”. W niedzielny poranek, 7 lipca wspięło się na niego ponad 700 turystów.

Nie tylko piękne widoki

Po krótkim śnie, wszak niektórzy jeszcze parę godzin wcześniej byli na Luboniu Wielkim, najbardziej wytrwali turyści wyruszyli na 20 kilometrowy szlak.

Piechurzy wyszli tradycyjnie o godz. 8 ze stacji PKP w Męcinie. Szlak żółty doprowadził ich najpierw do miejscowości Skrzętla Rojówka, a ścieżka oznaczona kolorem niebieskim na Jaworz, i dalej na Sałasz.

Urok poranka, niespieszny spacer, piękne widoki, niezwykłe nuty, a także pyszna niespodzianka przygotowana przez Koło Gospodyń Wiejskich z Sowlin - to wszystko czekało na tych, którzy pokonali potężną, zieloną piramidę (909 m n.p.m.). O duchowe odkrywanie tajemnic Beskidu Wyspowego zadbał, odprawiając polową mszę św., ks. Paweł Wąsik z parafii św. Jana Ewangelisty w Pisarzowej.

Z USA i Czystogarbu

Iza Cieślak z Mount Prospect i Wiktoria Niedźwiedź z Wheaton (USA) pokonały największą odległość, by znaleźć się na szczycie Sałasza. Najdalszy rejon Polski reprezentował zaś Łukasz Gawron z Czystogarbu (gmina Komańcza).

Najmłodszy zdobywca Sałasza, Marcel Korabik z Pisarzowej, miał ledwie siedem tygodni, a najstarszy - Jadwiga Zelek z Jaworzna - 82 lata. Grono najmilszych odkrywców na Sałaszu powiększyło się o Zenonę Wojtaszczyk z Sowlin i Łukasza Fryźlewicza z Pisarzowej. Za rodzinne odkrywanie Beskidu Wyspowego wyróżniono Tątów z Limanowej (16 osób).

Wybitną wiedzą o Beskidzie Wyspowym i gminie Limanowa popisali się Anna Lewandowska, Kinga Mirek i Patryk Smoroński – wszyscy z… Krakowa. O piękne nuty na malowniczej „wyspie” zatroszczyła się Kapela Lachowska z Łososiny Dolnej.

- Za rok znowu tutaj przyjdziemy. Ścieżki Beskidu Wyspowego są niezwykłe – podkreślali zgodnie turyści.