Pięć XVII-wiecznych sarkofagów z krypty Wazów (znajdującej się pod kaplicą Wazów na Wawelu) przechodzi konserwację w pracowni Agnieszki i Tomasza Trzosów w Tychach. Podczas tych prac dokonano właśnie odkrycia, które zmienia dotychczasową wiedzę o królewskich sarkofagach.
Odpowiada za to znaleziona inskrypcja, po łacinie: „ERASMUS VIRIAN/STANNARIUS GEDANENSIS TECIT/ANNO MDCXXXI”. Mowa jest więc o Erasmusie Virianie, gdańskim konwisarzu, do tego data - 1631.
Konserwatorzy odsłonili tę inskrypcję spod warstw tlenków cyny podczas czyszczenia i odnawiania cynowego sarkofagu Konstancji Habsburżanki (zmarłej w 1631 r.), żony Zygmunta III Wazy. Napis znaleziono na wewnętrznej stronie wysuwanej krótkiej burty sarkofagu.
- To bardzo ważne odkrycie - nie ma wątpliwości konserwator Agnieszka Trzos. - Do tej pory sarkofagi królewskie były przypisywane gdańskim warsztatom, ale nie było wiadomo, którym. Zatem to absolutna nowość, dowiedzieliśmy się, w którym warsztacie konwisarskim z całą pewnością wykonano sarkofag Konstancji.
Na tym nie koniec: cechy warsztatowe pozwalają wskazać na tego samego autora w przypadku jeszcze dwóch sarkofagów: króla Zygmunta III Wazy i najprawdopodobniej również królewicza Aleksandra Karola Wazy, którego trumna przechodziła renowację w pracowni w Tychach w zeszłym roku.
- Istnieją analogie między tymi trzema sarkofagami i już wcześniej były one przypisywane jednemu warsztatowi, ale nie było wiadomo, jakiemu - wyjaśnia Agnieszka Trzos.
Co więcej wiadomo o Erasmusie (znanym też jako Asmus) Virianie? Ten gdański konwisarz dotychczas kojarzony był praktycznie tylko z trzema zachowanymi - z pierwotnie dwunastu - identycznymi dzbanami, które zostały wykonane dla Rady Miejskiej Tarnowa. Komentując odkrycie, że odpowiada on też za te niezwykłe dzieła, jakimi są wawelskie sarkofagi, konserwatorzy stwierdzają: realizacja tak prestiżowych zamówień dla dworu królewskiego stawia Erasmusa Viriana wśród najlepszych konwisarzy gdańskich I połowy XVII wieku. - Jeśli on wykonał sarkofag królewski, to świadczy o tym, że był to znamienity warsztat. Nie zlecano pierwszemu lepszemu warsztatowi takiego poważnego obiektu jak sarkofag - podkreśla Agnieszka Trzos.
Obecnie w pracowni konserwatorskiej w Tychach odnawianych jest pięć sarkofagów z krypty na Wawelu: właśnie Konstancji Habsburżanki, Zygmunta III Wazy (ten był bardzo zniszczony: przez to, że jest bardzo duży i ciężki, m.in. bardzo porozspajał się na łączeniach), także ich syna Jana Alberta, królowej Ludwiki Marii Gonzagi i jej syna Jana Zygmunta. Dwa spośród sarkofagów są cynowe, kolejne dwa miedziane, jeden mosiężny. W listopadzie zabytki te powrócą na Wawel.
Sarkofagi i krypty wawelskie przechodzą konserwację w ramach jednego z tzw. projektów kluczowych, które mają zagwarantowane kilkuletnie dofinansowanie ze środków Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa.
KONIECZNIE SPRAWDŹ: