https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oficjalnie: Bartłomiej Drągowski zagra we Fiorentinie! Wielkie pieniądze dla Jagiellonii

jac
Bartłomiej Drągowski rusza na podbój Serie A
Bartłomiej Drągowski rusza na podbój Serie A Wojciech Wojtkielewicz
Bartłomiej Drągowski nie jest już bramkarzem Jagiellonii Białystok. Dzisiaj przeszedł do włoskiej Fiorentiny. Podpisał z nią kontrakt na pięć lat - informuje klub z Podlasia.

W sierpniu Drągowski obchodzić będzie dopiero 19. urodziny, ale już ma bogate doświadczenia piłkarskie i życiowe. W Jagiellonii zdążył rozegrać dwa pełne sezony. Napisał jednocześnie maturę i zrobił prawo jazdy.

Wiele fachowych serwisów uznało go za jedną z futbolowych nadziei jeśli chodzi o pozycję bramkarza. Agenci z Europy co rusz jeździli na jego mecze. Mówiło się o poważnym zainteresowaniu z kilku zachodni klubów. Ostatecznie najbardziej zależało na nim Fiorentinie i to w niej spędzi swoje najbliższe lata. Przeszedł już pomyślnie testy medyczne i związał się długoletnim kontraktem.

- Fiorentina - nowy etap w mojej karierze. Mega się cieszę! 5-letni kontrakt podpisany, udało się! Teraz chwila na przeprowadzkę, a potem obóz z resztą drużyny. Nie mogę się już doczekać pierwszego treningu. Od pierwszego dnia będę ostro zapieprzał i walczył o to, żeby stać się lepszym piłkarzem i jak najwięcej dać drużynie. Trzymajcie kciuki za mnie i za moją drużynę. Bardzo się cieszę, że będę mógł grać dla tak wielkiego klubu ze wspaniałymi kibicami. To duża motywacja. Dziękuję wszystkim za wsparcie i zaufanie. Dzięki, że we mnie wierzycie, odwdzięczę się - napisał na swoim koncie na Facebooku Bartłomiej Drągowski.

Jagiellonia na transferze zarobi miłą dla oka sumę. Spekuluje się, że będzie to od 3,2 mln euro do 3,5. Jeszcze nigdy w historii drużyna z Białegostoku nie otrzymała takiej kwoty za pojedynczego piłkarza. Dotychczasowy rekord wynosił niecałe 2 mln euro. Tyle zapłacono za Grzegorza Sandomierskiego - także bramkarza.

We Fiorentinie Drągowskiemu szlaki przetarło już paru Polaków. W zeszłym sezonie grał tam Jakub Błaszczykowski. Wcześniej byli też Rafał Wolski i Artur Boruc. Młody bramkarz raczej nie będzie czuć się samotny, ponieważ klub myśli o pozyskaniu Ondreja Dudy z Legii Warszawa.

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 06.07.2016 o 06:21, JeKo napisał:

Nikt w Polsce nie zarabia na pucharach, co Ty opowiadasz! Do pucharów tylko się dokłada - oczywiście na tym szczeblu, na którym występują polskie kluby.A że Jaga nie była Mistrzem Polski? Przestańcie mieć nieuzasadnione aspiracje - to i tak sukces, że tyle lat jesteśmy w najwyższej klasie rozgrywkowej. Przypomnijcie sobie lata w III i IV lidze - to było miejsce Jagi. A dziś jest w Ekstraklasie. cieszmy się z tego !Też nie podoba mi się brak zawodników ofensywnych i głupia taktyka Probierza nastawiona tylko na szybkich skrzydłowych, którą rywale szybko odczytali i już nikogo w Polsce tym nie zaskoczymy, ale dopóki gramy w Ekstraklasie, to mamy powody do satysfakcji :)

może cytat "Kolejorz z tytułu premii za wyniki zarobił 3 mln euro, a Legia - 2,88 mln euro. Za sam awans do fazy grupowej każdy uczestnik Ligi Europy 2015/2016 zainkasował po 2,4 mln euro. Do tego każde zwycięstwo w fazie grupowej UEFA premiowała kwotą 360 tys. euro, a za remis przyznawała drużynom po 120 tys. euro.
Do premii za wyniki dojdą też wpływy z praw marketingowych i telewizyjnych."Choć przygody Lecha Poznań i Legii Warszawa z Ligą Europy dobiegły końca już po fazie grupowej, polskie kluby zarobiły na udziale w rozgrywkach UEFA po kilkanaście milionów złotych.Miejsce Jagi w III lidze? a jaki miała wtedy budżet , jaki stadion?teraz jest jednym z najlepiej zarabiających zespołów , mamy się cieszyć tylko z tego że jest w ekstraklasie??trzeba inwestować a nie tylko zarabiać

P
Patryk

Drągowski to przyszłość naszej reprezentacji oby Fiorentina dała mu szansę a nie sadzała na ławce jak Boruca i Błaszczykowskiego!!!

O
Olo
W Fiorentinie a nie we Fiorentinie, debile.
g
gość
Mógłby również popracować nad doborem słownictwa.
J
JeKo
W dniu 05.07.2016 o 17:42, Gość napisał:

i sprzedając co roku podstawowych zawodników nigdy mistrzem Polski nie będzie!Jaga zarabia na transferach? inne kluby zarabiają na grze(puchary)!

 

Nikt w Polsce nie zarabia na pucharach, co Ty opowiadasz! Do pucharów tylko się dokłada - oczywiście na tym szczeblu, na którym występują polskie kluby.

A że Jaga nie była Mistrzem Polski? Przestańcie mieć nieuzasadnione aspiracje - to i tak sukces, że tyle lat jesteśmy w najwyższej klasie rozgrywkowej. Przypomnijcie sobie lata w III i IV lidze - to było miejsce Jagi. A dziś jest w Ekstraklasie. cieszmy się z tego !

Też nie podoba mi się brak zawodników ofensywnych i głupia taktyka Probierza nastawiona tylko na szybkich skrzydłowych, którą rywale szybko odczytali i już nikogo w Polsce tym nie zaskoczymy, ale dopóki gramy w Ekstraklasie, to mamy powody do satysfakcji :)

G
Gość
W dniu 05.07.2016 o 09:01, andre napisał:

Do narzekaczy: Jagiellonia Białystok jest liderem rynku transferowego w Polsce. Zarabia na sprzedaży zawodników podczas gdy inne kluby w Polsce ciągle tracą. Argumenty z Grosickim i Pazdanem są bez sensu - Jaga nie gra w lidze francuskiej ani nie jest mistrzem Polski.

i sprzedając co roku podstawowych zawodników nigdy mistrzem Polski nie będzie!Jaga zarabia na transferach? inne kluby zarabiają na grze(puchary)!

T
Tomek

Do Andre

Przyjacielu. Nie Jagiellonia jest liderem rynku tylko pan Kulesza, sprzedaje wszystko jak tylko zwietrzy kasę, nie Jagiellonia zarabia tylko pan Kulesza za pełną aprobatą pana Probierza. Być może ma w tym jakieś udziały finansowe tego niestety nie wiemy. To nie jest prezes klubu tylko biznesmen z bożej łaski którego priorytetem nie jest niestety klub tylko disco polo i kamienice w mieście oraz inne interesy. Gdzie są miliony euro za naszych zawodników których opylił w ciągu ostatnich  sezonów. Kogo tak naprawdę wartościowego kupił. NIKOGO . Prawda jest taka  że od czasów Grosika i Franka nie mamy kim straszyć z przodu. A kiedyś Białystok za czasów w/w panów był twierdzą nie do zdobycia.

t
tomboy

Mam pytanie, kiedy wreszcie kupicie co najmniej dwóch bramkostrzelnych renomowanych napastników????? Nastawiacie się tylko na obronę?

a
andre

Do narzekaczy: Jagiellonia Białystok jest liderem rynku transferowego w Polsce. Zarabia na sprzedaży zawodników podczas gdy inne kluby w Polsce ciągle tracą. Argumenty z Grosickim i Pazdanem są bez sensu - Jaga nie gra w lidze francuskiej ani nie jest mistrzem Polski.

d
dzannet157

Ilu to juz pilkarzy Jagi grzalo lawe ale kasa sie zgadza tak samo bedzie i z Dragowskim/zle mu nie zycze/.

z
znawca tematu

A "stary PeDeT" jakoś trzeba dokończyć by ROYAL się nazywał :D

G
Gość

"biznesy" Jagiellonii...ile dostali za Pazdana? 700tys euro rok temu?teraz ile jest warty?3-5 mln euro! a Grosicki?teraz wart 10 razy tyle za ile sprzedali..gratulacje dla "menadżerów"! będzie kasa do podziału , a za resztę znowu kupi się jakiegoś Alvarinho za 400 tys euro:)

k
kibic Jagi

Brawo Panie Kulesza. Kolejne miliony euro wpływają na Twoje konto nie na konto naszej Jagi. Ale cóż Ciebie  obchodzi nasz klub.  Ważne abyś Ty "bohaterze" przytulił miliony tak jak zgarnąłeś kasę za wielu wspaniałych zawodników naszego klubu. Twój pupilek Probierz oczywiście popiera politykę prezesa i kolejny sezon to walka o utrzymanie. Panowie nie macie honoru, ambicji i absolutnie nie zależy Wam na kibicach i dobru klubu. Michał jesteś legendą naszego klubu ale też jesteś wazeliniarzem pajaca Kuleszy. On sprowadza za darmo gówno i każe Tobie zrobić z tego złoto.

 

c
cezary

Ja,się pytam co z tego będzie miała drużyna?

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska