Honorowi dawcy krwi przeszli w Ogólnopolskim Marszu Pokoju z Rajska (gm. Oświęcim) do byłych obozów Birkenau i Auschwitz. W dziesiątej edycji uczestniczyli członkowie PCK z Podbeskidzia i Górnego Śląska.
Marsz miał na celu uczczenie jubileuszu 100-lecia Polskiego Czerwonego Krzyża, złożenie hołdu patronowi honorowych dawców krwi św. Maksymilianowi i uczczenie pamięci pomordowanych w II wojnie światowej. Był zarazem pokojową manifestacją, której uczestnicy wystosowali apel o pokój na świecie i przelewanie krwi dla ratowania ludzi, zamiast ich unicestwiania.
W Rajsku spotkała się z nimi wicewójt gminy Oświęcim Halina Musiał. Uczestnicy marszu wraz z nią oraz sołtysem Maciejem Majerskim złożyli wiązanki kwiatów i zapalili znicze przed Pomnikiem Poległych w 1939 roku. Odbyła się także część artystyczna. Na scenie wystąpiły Zespół Pieśni i Tańca Rybarzowice z Rybarzowic oraz Zespół Śpiewaczy Echo Bielowicka z Bielowicka. W trakcie tej części uczestnicy mogli się posilić grochówką wojskową przygotowaną przez członków Klubu HDK PCK przy OSP w Kobiernicach oraz kiełbaską z grilla i ciastkiem przygotowanym przez członków Klubu HDK PCK przy Parafii pw. Nawiedzenia NMP w Bielsku-Białej.
Marsz zorganizował Oddział Rejonowy PCK w Bielsku-Białej przy wsparciu sołectwa Rajsko i miejscowej OSP, a patronat nad wydarzeniem objął wójt Gminy Oświęcim Mirosław Smolarek.
