– Zjeżdżali się wówczas pensjonariusze, głównie z Warszawy, aby wyleczyć „ogólną drażliwość” i „wyrzuty skórne”. Wieczorami odbywały się koncerty w nieistniejącej już dziś muszli koncertowej, stojącej w centrum Ojcowa. Festiwal powstał, aby odrodzić tę ideę i pobudzić do życia kulturalno-muzyczne tradycje Ojcowa i okolic – podkreśla Violetta Wilk, która jest dyrektorem artystycznym Festiwalu.
W ubiegłym roku majówki w parku odbywały się pod hasłem muzyczna podróż po Europie. Obecni rozpoczęte koncerty są zaplanowane jako muzyczna wędrówka w czasie. Wszystkie koncerty odbywają się w sali Kominkowej Centrum Edukacyjno-Przyrodniczego w Ojcowie o godz. 16.30.
Festiwal rozpoczął się 1 maja. Silverwood Quartet dał koncert "Perły muzyki kameralnej" na flet, skrzypce, altówkę i wiolonczelę. Zebrani goście, turyści usłyszeli m.in. W. A. Mozarta kwartet fletowy D-dur.
Kolejny koncert "Nie tylko mocne uderzenie" wykona duet perkusyjny 5 maja. Dwóch wykonawców: Rafał Tyliba i Tomasz Sobaniec zagra na niemal 100 instrumentach perkusyjnych z całego świata.
– Koncert to podróż przez kraje Europy, Afryki, Bliski i Daleki Wschód aż do Ameryki Południowej. Muzyka dawna, klasyczna, współczesna, etniczna, a także jazz – zapowiada organizatorka koncertu i zachęca do posłuchania zarówno muzyki, jak i anegdot o instrumentach.
Kolejny koncert zaplanowany na 12 maja "Jego Królewskiej Mości poświęcony" to Musikalisches Opfer, czyli cykl utworów skomponowanych na prośbę króla pruskiego Fryderyka II, który zadał Bachowi temat i poprosił o zaimprowizowanie fugi. J.S. Bach skomponował cykl kunsztownych kanonów i fug, z których cz. 1 i 2 zagrają Łukasz Długosz – flet, Agata Długosz – flet, Marek Toporowski – klawesyn. Będzie też muzyka A. Vivaldiego i G.Ph. Telemanna oraz klawesynowy koncert D-dur J.S. Bacha.
Zaś 19 maja "Majówka w arkadyjskich gajach" przypomni mityczną Arkadię, krainę wiecznej szczęśliwości i beztroski. Koncert wykonają: Katarzyna Wiwer – sopran, Tomasz Ślusarczyk – trąbka barokowa i Joanna Solecka – klawesyn.
Majówka w Prądniku Korzkiewskim. Nad brzegiem rzeki, wśród l...
Tę sielankową krainę zamieszkują nimfy i pasterze, którzy wiecznie narażeni na strzały Amora, przeżywają tu swoje miłosne uniesienia i zawody, nieustannie wzdychając z miłości. Febus, bóg słońca również uwielbia to miejsce, gdy pośród świeżej zieleni, zapachów wiosennych kwiatów i szemrzących strumieni, w ciepłym powiewie Zefira sam zdaje się być chętny do miłosnych igraszek.
Szczegóły programu na stronie www.MuzyczneMajowki.pl
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto