Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olkusz. Droga się sypie, a spór trwa

Katarzyna Sipika-Ponikowska
Katarzyna Sipika-Ponikowska
Wiadukt w Olkuszu
Wiadukt w Olkuszu Katarzyna Ponikowska
Traktem od torów w Rabsztynie do ronda na os. Młodych w Olkuszu nikt nie chce zarządzać. W najgorszym stanie jest wiadukt w ciągu ulicy 29 Listopada, z którego odpadają fragmenty betonu.

Już trzeci rok trwa spór gminy Olkusz z powiatem olkuskim o to, kto powinien zająć się siedmiokilometrowym odcinkiem drogi od ronda w Rabsztynie do ronda przy obwodnicy na os. Młodych w Olkuszu.

Na trasie znajduje się m.in. wiadukt, który od lat nie był remontowany i popada w ruinę. Ostatnio wypadające płyty pleksi zabezpieczono drutami. Z konstrukcji obiektu odpada też tynk i fragmenty cegieł, zagrażając pieszym i kierowcom. Niestety, wciąż nie wiadomo, co dalej. Sprawa jest w sądzie.

Zabezpieczyli drutem
O sprawie pisaliśmy już w „Gazecie Krakowskiej”. W czerwcu 2016 r. z jednego z filarów oderwał się fragment betonu wielkości połowy samochodu. Właściciel zaparkowanego obok nissana cudem uniknął nieszczęścia. Beton mógł nie tylko zniszczyć auto, ale nawet zabić kierowcę.

Teraz płyty pleksi, które się poluzowały zostały zabezpieczone drutem. Michał Latos z olkuskiego urzędu wyjaśnia, że pleksi wysuwają się z uszczelek pod wpływem rozprężeń materiału. Uspokaja, że nie stwarza to zagrożenia. - Mimo wszystko, są w ten sposób stabilizowane, żeby pod wpływem silnego wiatru się nie odginały.

- To nie do pomyślenia - podkreśla radny Wojciech Panek. - Taka płyta może spaść na tory, na zaparkowane pod wiaduktem auto czy na pieszych, którzy regularnie tamtędy chodzą - alarmuje.

Droga trafia z rąk do rąk
Modernizacji wymaga nie tylko wiadukt w ciągu ul. 29 Listopada, ale też kolejne odcinki tej trasy - ul. Rabsztyńska (od trasy krajowej nr 94 do skrętu do Carrefoura), ul. Sikorka oraz droga przez Rabsztyn. - Droga jest śliska, pełna kolein, dziur. Trzeba ją gruntownie wyremontować - zaznacza Mirosława Indyka, sołtys Rabsztyna. Pisała pisma w tej sprawie w imieniu mieszkańców, ale droga przechodzi z rąk do rąk i ciągle jest odsyłana.

Problem w tym, że spornym odcinkiem drogi nikt nie chce zarządzać. Kiedyś była to droga wojewódzka, ale po oddaniu do użytku obwodnicy Olkusza trasę przejęła w administrowanie gmina. W połowie roku 2015 zmieniła się jednak ustawa o drogach publicznych i pojawiła się opcja, że gmina ma prawo przekazać tę trasę z powrotem województwu. Tak też się stało. Ale ponieważ droga nie spełniała standardów drogi wojewódzkiej, ZDW w Krakowie wiosną 2016 r. przekazało drogę powiatowi. Ten z kolei podjął decyzję o przekazaniu drogi gminie Olkusz, która odwołała się z kolei do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.

28 lutego Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uchylił uchwałę Rady Powiatu dotyczącą pozbawienia tej drogi kategorii drogi powiatowej. Wyrok nie jest prawomocny. - Okazuje się, że powiat popełnił błąd próbując przekazać drogę gminie - mówi Latos.

Nie zgadza się z tym olkuski starosta Paweł Piasny. - To nie jest tak, że gmina wygrała. Sąd uznał, że uchwała jest zgodna z prawem, ale ją uchylił, bo jej uzasadnienie było zbyt lakoniczne - wyjaśnia starosta. Zapowiada, że po otrzymaniu uzasadnienia powiat będzie się odwoływał od wyroku.

Tylko bieżące remonty
Tymczasem mieszkańców nie interesuje, kto jest zarządcą drogi. Chcą mieć po prostu równe i bezpieczne ulice. - Dużo korzystniejsze dla ludzi byłoby porozumienie między gminą i powiatem - uważa radny Wojciech Panek. Wtedy byłaby szansa na pozyskanie dofinansowania z zewnątrz na remont. - Bez tego wszyscy na tym tracimy. I to jest przykre - dodaje.

Michał Latos podkreśla, że nie chodzi w tym wszystkim o toczenie sporów. - Droga cały czas jest administrowana, nie było problemów z jej utrzymaniem również w sezonie zimowym, co gmina Olkusz robiła na bieżąco - zapewnia. Wykonywane są też bieżące remonty. -Prawo jednak precyzuje jakie przesłanki wskazują na to, że droga powinna być zakwalifikowana do kategorii dróg powiatowych - mówi Latos. Stąd olkuski magistrat stoi na stanowisku, że droga łącząca gminy Olkusz, Wolbrom i Trzyciąż oraz drogi wojewódzkie (na Wolbrom i w kierunku Chrzanowa), nie powinna mieć kategorii drogi gminnej, a wyższą - powiatową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska