Olkusz. Kryzys daje się we znaki! Srebrne Miasto oszczędza na oświetleniu. Część latarni ulicznych została wyłączona [ZDJĘCIA]

Problematyczna dla części mieszkańców sytuacja dotyczy między innymi ulic: Kościuszki, Górniczej, 29 Listopada, Szpitalnej, Mickiewicza, Sławkowskiej, Marcina Bylicy i Króla Kazimierza Wielkiego. Podobnie jest także na osiedlach Młodych, Pakusce, Słowikach, Gliniankach oraz Pomorzanach.

Ciężko jednak mówić o ciemnościach, ponieważ latarnie, które działają wystarczają do oświetlenia zarówno dróg jak i ulic. Prawdziwy problem pojawia się natomiast na niektórych osiedlach mieszkalnych. Dotyczy to na przykład blokowiska przy ulicy Francesco Nullo, gdzie żadna z czterech latarni nie działa. Podobnie jest przy stawie Tomsi.

- Nie widać zupełnie nic. Bez latarki to ani rusz. Całe szczęście, że po zmroku jeszcze nikt nie potknął się o krawężnik i nie zrobił sobie krzywdy – mówi pani Stanisława, mieszkanka jednego z bloków przy ulicy Nullo.

Problem nie dotyczy za to Rynku. Zarówno Urząd Miasta i Gminy w Olkuszu, Kwartał Królewski jak i pozostałe obiekty znajdujące się w sercu miasta pozostają całkowicie oświetlone.

Przyczyną tego stanu rzeczy są rosnące ceny prądu. Podwyżki odczuwają zarówno Polacy jak i samorządy. W związku z tym wiele gmin zaczyna szukać oszczędności.

- W związku z gwałtownym wzrostem cen energii elektrycznej wszystkie samorządy szukają oszczędności w tym zakresie, co sugerują nawet władze państwowe. Część z samorządów decyduje się na całkowite wyłączenie oświetlenia w nocy. W Olkuszu robimy wszystko, by tak drastycznych kroków uniknąć, stąd decyzja o wyłączeniu jedynie części lamp na danej ulicy, na przykład co drugiej. Dzięki temu ulica nadal jest oświetlona, ale zużycie prądu jest znacząco niższe – informuje Michał Latos, rzecznik prasowy Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu.

Jak podaje rzecznik olkuskiego urzędu tylko w tym roku wydatki na prąd wzrosły o trzysta procent. To nie wszystko! Prognozuje się bowiem że w przyszłym roku może to być nawet sześćset procent!

Podobne decyzje podejmują także inne gminy w Polsce. Jedni wyłączają zaledwie część latarni a drudzy wszystkie.

Dlaczego tak dużo kobiet nie pracuje?