Świadek zdarzenia, widząc, jak jeden z pojazdów, rozbija inne samochody, usiłując się wepchnąć na osiedlowym parkingu, wyjął kluczyki ze stacyjki i wezwał policję. Podejrzewał, że siedzący za kierownicą jest pod wpływem alkoholu.
Przybyli na miejsce policjanci poddali kierowcę badaniu trzeźwości. 33-latek wydmuchał ponad trzy promile alkoholu. Za swój czyn odpowie przed sądem.
– Mając podejrzenie, że za kierownicą jest pijany człowiek, nie bójmy się reagować. Postawa świadka zdarzenia w Olkuszu pozwoliła na wyeliminowanie jednego z drogowych przestępców – przypomina Katarzyna Matras, rzecznik olkuskiej policji.
Bądź na bieżąco i obserwuj

Wideo