Ciągnące się od trzech lat śledztwo w sprawie prywatyzacji olkuskiego szpitala nie zakończy się zbyt szybko. Krakowska delegatura NIK skierowała zażalenie do Sądu Okręgowego w Krakowie na postanowienie prokuratury. Wnosi o kontynuowanie śledztwa w sprawie.
Przypomnijmy, że na początku kwietnia Prokuratura Okręgowa w Krakowie umorzyła śledztwo w sprawie niedostatecznego zabezpieczenia interesów powiatu przy przekształceniu Nowego Szpitala w Olkuszu, które prowadzone było od marca 2012 r. NIK nie zgadza się z tą decyzją i wnosi o uzupełnienie materiału dowodowego. "Umorzenie jest zdecydowanie przedwczesne" - czytamy w piśmie skierowanym do sądu.
Kontrola NIK, przeprowadzona po interwencji Jana Orkisza, radnego i związkowca ze szpitala w 2012 r., wykazała między innymi, że Zakład Opieki Zdrowotnej w Olkuszu poniósł w tracie restrukturyzacji straty finansowe. Zarząd powiatu olkuskiego podjął np. decyzję o utworzeniu oddziału anestezjologii i intensywnej terapii. Kosztami remontu i wyposażenia został obciążony ówczesny Zakład Opieki Zdrowotnej. Tymczasem, jak uzasadnia NIK, już w momencie decyzji wiadomo było, że ZOZ nie będzie wykorzystywał zakupionego sprzętu. Bezpłatnie używał go natomiast nowo utworzony Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej i nabył go po cenie znacznie niższej. NIK nie podoba się też fakt, że NZOZ dostał gwarancje niezwiększania i tak niskiego już czynszu przez najbliższe trzy lata. Teraz czekamy na decyzję sądu.