Operowe andrzejki w stadninie

W tym roku podczas letnich spotkań z operą w Stadninie Koni Huculskich w Regietowie nie było klimatu dla "Halki"…
Obfite, utrzymujące się kilka dni opady deszczu spowodowały, że wielu gości nie dojechało, inni dzwonili i upewniali się, czy przedstawienie się odbędzie. Ostatecznie operę obejrzało około 800 osób.

To sukces?
Taka frekwencja przy panujących warunkach była sukcesem. Poza tym za sukces należy uznać fakt, że artyści Teatru Wielkiego mieli gdzie wystąpić. Zaangażowaniem wszystkich pracowników stadniny, członków Stowarzyszenia Hucuł w ciągu jednego dnia w ujeżdżalni koni powstała prowizoryczna scena, przeniesiono większą część dekoracji, nagłośnienie. Artyści byli pełni podziwu dla pracowników stadniny. Pewnie do końca nie mieli pewności, czy wystąpią.

Operowo w tym roku będzie jeszcze raz?
Tak, andrzejkowy koncert odbędzie się w regietowskiej karczmie 22 listopada o godz. 17.

Przygotowaliście coś specjalnego?
Do tej pory właśnie na andrzejki gościliśmy zawsze artystów warszawskich. W tym roku będą to artyści z filharmonii i opery lwowskiej. Po raz pierwszy będzie też orkiestra i balet.

Jak długo potrwa koncert?
Zaplanowany jest na dwie godziny, podczas których wykonanych zostanie 26 utworów.

A potem?
Zapraszamy na zabawę andrzejkową, w czasie której będzie grał zespół Oskar.

A w niedzielę usłyszymy artystów podczas mszy w miejscowym kościele?
Gdy naszymi andrzejkowymi wykonawcami byli artyści warszawscy, rzeczywiście tradycją stało się, że uświetniali oni swoim śpiewem niedzielną mszę świętą w kościele rzymskokatolickim w Smerekowcu lub Gładyszowie. Teraz z racji tego, że artyści są w większości wyznania prawosławnego, planujemy, by zaśpiewali oni podczas mszy w kościele prawosławnym w Regietowie.