Jałocha prowadził Orła przez dwa lata. Obejmował zespół będący w trudnej sytuacji, który w pierwszym półroczu pod wodzą nowego trenera obronił się przed spadkiem z IV ligi. W ubiegłym sezonie Orzeł zajął w niej 10. miejsce. Obecnie, na półmetku rozgrywek 2019/2020, jest w tabeli ósmy, z dorobkiem 27 pkt po 17 meczach.
- Kadrę mieliśmy dość szeroką, dzięki temu jakoś poradziliśmy sobie w końcówce rundy, grając trochę okrojonym składem - analizuje prezes, przypominając o kontuzjach wiodących zawodników. W ostatnich tygodniach jesieni grać z tego powodu nie mogli Krzysztof Kozieł (mimo to i jak był najlepszym strzelcem całej ligi), Piotr Wajda, Jan Kret.
IV liga: Zmiany trenerów po rundzie jesiennej. Wisła II i gd...
Drużyna wznowi treningi w połowie stycznia. Pytanie - kto poprowadzi Orła w nowej rundzie?
- Mamy czas na podjęcie decyzji, koło Świąt się wyklaruje - zapowiada Józef Wajda. - Na razie pełniącym obowiązki trenera, organizatorem zajęć, który przejmuje pewne rzeczy od trenera Jałochy, zajmuje się dogrywaniem sparingów, jest trener z naszej szkółki - Radosław Kolański. Natomiast czy będzie to rozwiązanie ostateczne czy czasowe, to czas pokaże.
Kolański ma 44 lata, jest byłym piłkarzem wielu klubów z Krakowa i okolicy (m.in. Górnika Wieliczka, Hutnika).
IV liga. Najlepsi strzelcy sezonu 2019/2020. Królów jest dwóch
Cracovia. Żony, partnerki, dziewczyny piłkarzy. Oto one! [ZDJĘCIA]
