Prezydent Tarnowa Ryszard Ścigała w oczekiwaniu na proces karny został uhonorowany statuetką "Sukces mijającej kadencji". Przyznało mu ją pismo samorządu terytorialnego "Wspólnota". Tytuł wyróżnienia brzmi kontrowersyjnie w zestawieniu z aferami, które kładą się cieniem na mieście od ponad roku. Ścigała nie mógł nawet osobiście odebrać statuetki.
Oskarżony prezydent zamieszany jest w aferę łapówkarską. Od września minionego roku utrzymuje, że jest niewinny, ale miastem zarządzać nie może. W śledztwie dotyczącym zmowy przetargowej przy budowie łącznika autostradowego pojawia się m.in. nazwisko jednej z byłych urzędniczek magistratu. Konsekwencją zmowy może być konieczność zwrotu kilkudziesięciu milionów unijnej dotacji dla Tarnowa.
Tymczasem "Wspólnota" podsumowała cztery ostatnie lata samorządów głównie pod kątem finansów. W efekcie powstał ranking, w którym Tarnów uplasował się na drugim miejscu w Polsce w kategorii miast na prawach powiatu. W identycznym zestawieniu przed czterema laty był dopiero 18.
Pozycja w rankingu to wypadkowa m.in. zmieniającego się w latach 2010-14 potencjału dochodowego gmin, rozwoju lokalnej przedsiębiorczości, zmian na rynku pracy, budowy infrastruktury technicznej, czy rozwoju edukacji. Magistrat poinformował o wyróżnieniu Tarnowa w komunikacie do mediów na początku miesiąca.
W weekend Ścigała pochwalił się, że on także otrzymał od "Wspólnoty" wyróżnienie "Sukces mijającej kadencji".
- Tym milej mi jest, że na tej statuetce jest napis: "Ryszardowi Ścigale, prezydentowi Tarnowa" - podkreślał w wywiadzie udzielonym internetowej telewizji Tarnowska.tv.
Co na to magistrat? - Nie traktujemy tej nagrody personalnie, ponieważ na sukces finansowy miasta pracuje sztab ludzi, a decyzje w tej materii nie są podejmowane jednoosobowo - mówi Dorota Kunc, rzeczniczka magistratu.
To jednak nie nagroda, ale afery są w Tarnowie wciąż tematem numer jeden. Tym bardziej że według informacji, do których dotarła "Gazeta Krakowska", śledczy z Krakowa wciąż interesują się drogowymi inwestycjami w mieście. Funkcjonariusze ABW mieli w ubiegłym tygodniu zabezpieczać w magistracie kolejne dokumenty.
- Pytania w tej sprawie należy kierować do nadzorującej śledztwo prokuratury Okręgowej w Krakowie - poinformowano nas w ABW. Śledczy wczoraj nie odpowiedzieli na pytania.
- Funkcjonariusze agencji zabezpieczyli projekt połączenia autostradowego - to lakoniczna odpowiedź Doroty Kunc z tarnowskiego Urzędu Miasta.
Wiele wskazuje, że prokuratura interesuje się obecnie II etapem inwestycji, czyli budową połączenia ul. Starodąbrowskiej i Gumniskiej. Niecałe pół kilometra ulicy i krótki most pochłonęły aż 25 milionów złotych.
Obietnice Ścigały sprzed czterech lat
Cztery lata temu Ryszard Ścigała startował w wyborach prezydenckich pod hasłem: "Tarnów aktywny, komfortowy, silny". Część składanych wówczas obietnic za jego rządów zrealizowano, inne pozostają jedynie w sferze planów. Oto wybrane przykłady:
Załatwione
- Budowa łącznika autostradowego w Krzyżu (inwestycją interesuje się prokuratura).
- Rozpoczęcie budowy 30-hektarowej Strefy Aktywności Gospodarczej między Zakładami Mechanicznymi a ul. Mościckiego (inwestycja ruszyła w ostatnich miesiącach).
- Termomodernizacja obiektów użyteczności publicznej.
- Wprowadzenie elektronicznej karty miejskiej.
- Budowa nowego przedszkola, więcej miejsc w żłobkach.
Zapowiedział, nie zrobił
- Porozumienie z GDDKiA w sprawie budowy wschodniej obwodnicy Tarnowa.
- Powołanie Akademii Tarnowskiej na bazie PWSZ i Uniwersytetu Papieskiego.
- Modernizacja Stadionu Miejskiego w Mościcach.
- Budowa nowego amfiteatru.
- Przedstawienie "kontraktu dla mieszkańców" okolicznych miejscowości, zainteresowanych włączeniem do granic administracyjnych Tarnowa.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
