Na początku zapachniało niespodzianką. Piłkę zagraną za plecy obrońców przejął Bartosz Kuźma, trafiając w bliższy róg.
Chwilę później ten sam zawodnik mógł podwyższyć prowadzenie miejscowych, ale chybił.
Goście cierpliwie szukali gola, a szans mieli kilka. Wreszcie Eryk Ceglarz strzałem w dalszy róg doprowadził do wyrównania. Później popularny „Cegła” poprawił wykonywanego karnego, bo jego pierwszy strzał obronił Michał Majda.
Po zmianie stron Patryk Drabik wpadł w pole karne i strzałem pod poprzeczkę doprowadził do remisu. Czyżby szykowały się rzuty karne?

Gol Czapli z gatunków stadiony świata
Nadzieje gospodarzy na uzyskanie korzystnego wyniku rozwiał Arkadiusz Czapla. Najpierw, po akcji Szymona Wójcika, zwiódł obrońcę przed polem karnym i huknął pod poprzeczkę.
Potem wykorzystał podanie krzyżowe od Roberta Sitko. Z prawej strony wpadł w pole karne, uderzając nie do obrony.
- Było to dla nas przetarcie przed premierą jesieni w piłkarskiej okręgówce. Dobrze było zagrać mecz o stawkę, ale kilku zawodników skończyło go z drobnymi urazami i po dwóch dniach będziemy mądrzejsi o możliwości ich występu w ligowej potyczce – powiedział Łukasz Szczepaniak, trener Brzeziny.
- Mimo straty bramki i konieczności gonienia wyniku, byliśmy świadomi swoich atutów, że potrafimy odwrócić losy spotkania na swoją korzyść i tak też się stało. Ważne, że zaliczyliśmy spotkanie bez kontuzji. Grając już ligę, nie chciałem obciążać zawodników, stąd limit zmian wykorzystałem już w przerwie – tłumaczył Jarosław Płonka, trener Jawiszowic.

BRZEZINA OSIEK – LKS JAWISZOWICE 2:4 (1:2)
Bramki: 1:0 Kuźma 25, 1:1 Ceglarz 38, 1:2 Ceglarz 45, 2:2 Drabik 59, 2:3 Czapla 72, 2:4 Czapla 85.
BRZEZINA: Majda – Kopytko, Chowaniec, K. Szewczyk (56 Płonka), Drabik – Kuźma, Oczkowski (45 Ogórek), Waluś (46 Rogala), Merta, Piwowar (58 Rąpel) – Dubiel (78 M. Gros).
JAWISZOWICE: Uryga (46 Baut) – Wójcik, Pitry, Radomski, Nagi – Hałat (46 Sitko), Czaicki (46 Kralczyński), Kawka, Ceglarz (46 Kasprzykowski) – Korczyk, Karcz (46 Czapla).
Sędziował: DARIUSZ WANAT (OŚWIĘCIM). ŻÓŁTE KARTKI: Drabik, Rogala, Kuźma – Pitry, Kralczyński. Widzów: 250.
W innych ćwierćfinałach:
LKS II Jawiszowice – KS Chełmek 1:3, LKS Rajsko – Unia Oświęcim 0:3, Hejnał Kęty – Niwa Nowa Wieś 1:7
W półfinałach, 4 września 2024, zagrają: Unia Oświęcim – LKS Jawiszowice i KS Chełmek – Niwa Nowa Wieś.


Bądź na bieżąco i obserwuj
- Najtańsze domy w Oświęcimiu i okolicy. Zobaczcie oferty
- Piękna Zuzanna Balonek z Laskowej III Wicemiss Polski 2024!
- Zaskakujące wyniki matur w pow. oświęcimskim. Są szkoły, gdzie większość oblała!
- Nowy komendant PSP w Oświęcimiu oficjalnie przejął obowiązki
- Wkrótce zamknięcie bezpłatnego parkingu przy Bulwarach w Oświęcimiu. WIDEO
- Wsiąść do pociągu, ale nie byle jakiego, lecz do Kołobrzegu na stacji Oświęcim. WIDEO