Twitterową wymianę zdań rozpoczął Donald Tusk, który w sobotę po godz. 16 skrytykował kampanię Andrzeja Dudy.
"Prezydent Rzeczpospolitej powinien dbać o jej reputację. Andrzej Duda robi wszystko, aby ją zrujnować. Jego kampania to wstyd na cały świat" - napisał były premier na Twitterze.
Tusk odniósł się m.in. do słów prezydenta, który stwierdził w sobotę, że "ideologia LGBT to neobolszewizm", a także zapowiedział walkę z indoktrynacją dzieci w polskich szkołach.
Duda do Tuska: "Cykor"
Prezydent nie pozostał dłużny byłemu premierowi i po dwudziestu minutach odpisał Tuskowi, zwracając się do niego per "Panie Donaldzie".
"Panie Donaldzie, miał Pan okazje wystartować w wyborach i prowadzić swoją kampanię. Był Pan dwukrotnie namawiany by się ze mną zmierzyć przez swoje środowisko. Wolał się Pan jednak schować za plecami MKB a pózniej RT" - napisał Andrzej Duda.
"Wie Pan jak się na taką postawę mówiło na podwórku? Cykor..." - dodał prezydent.
Tusk: Interesowała mnie konfrontacja z Kaczyńskim
Po kolejnych kilkunastu minutach prezydentowi Dudzie odpisał Donald Tusk, między wierszami słowem "cykor" określając Jarosława Kaczyńskiego.
"Panie Andrzeju, interesowała mnie konfrontacja z pańskim przełożonym. Ale, jak to mówią na podwórku..." - napisał.
Kilka miesięcy temu były premier ogłosił bowiem, że wystartuje w wyborach prezydenckich tylko pod warunkiem, że jego kontrkandydatem z ramienia Prawa i Sprawiedliwości będzie Jarosław Kaczyński. Prezes PiS wyzwania nie przyjął, a kandydatem jego partii po raz drugi został Andrzej Duda.
Duda: Wstyd i smród ciągnie się za Tuskiem
To jednak nie koniec całej słownej "przepychanki", bo do wpisu Tuska prezydent Duda odniósł się podczas sobotniego wiecu w Głogówku.
- Wypisuje, że to co ja mówię o rodzinie, to jest wstyd przed Europą i przed światem. A ja powiem tak: wstyd, to jest kłamać prosto w oczy ludziom, mówić, że wiek emerytalny nie zostanie podwyższony, tylko po to, żeby wygrać wybory, a po wyborach go ludziom podwyższyć. To jest wstyd i smród, który się ciągnie przez całe życie za takim politykiem. To jest oszustwo i kłamstwo, które powinno wyeliminować takiego człowieka z polityki na zawsze. Może właśnie dlatego nie odważył się wystartować w wyborach prezydenckich. Żenujące, po prostu. Największy kłamca polityczny w historii III RP - powiedział wyraźnie wzburzony Andrzej Duda.
