Oświęcim. Afery billbordowej ciąg dalszy. Działanie prezydenta RIO uznała za szkodliwe i pozamerytoryczne. Ten broni swoich racji

Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE [przycisk]g[/przycisk]

Waldemar Łoziński i Jakub Przewoźnik, radni klubu Prawo i Sprawiedliwość w Radzie Miasta Oświęcimia, nawoływali prezydenta miasta, do usunięcia „kłamliwych” banerów. Po odmowie prezydenta Janusza Chwieruta, w trosce o prawdę i miejski budżet, zdecydowali się na złożenie doniesienia do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie. Jolanta Nowakowska, wiceprezes izby, przypomniała kilka podstawowych zasad, zawartych w Ustawie o finansach publicznych.

- W świetle uregulowań pozostaje konkluzja, zgodnie z którą nie jest dopuszczalne wydatkowanie przez jednostkę samorządu terytorialnego środków finansowych na działania niezwiązane z zadaniami realizowanymi przez daną jednostkę, na podstawie obowiązujących przepisów

– czytamy w piśmie podpisanym przez Jolantę Nowakowską z Regionalnej Izby Obrachunkowej.

Poinformowała również, że pismo radnych PiS, RIO wykorzysta podczas kolejnej kontroli miejskiego budżetu.

- Wstępna ocena Regionalnej Izby Obrachunkowej utwierdza nas w przekonaniu, że działania prezydenta Oświęcimia Janusza Chwieruta mają charakter pozamerytoryczny i szkodliwy

– podkreślają radni PiS Waldemar Łoziński i Jakub Przewoźnik. - Martwi nas, że pomimo próśb i apeli prezydent Chwierut uparcie trwa w błędzie. Wszystko więc wskazuje na to, jak wynika z dokumentu RIO, że sprawa będzie miała swój ciąg dalszy – dodają.

Janusz Chwierut, prezydent Oświęcimia podtrzymuje, że to słuszna kampania informacyjna, bo mieszkańcy mają prawo wiedzieć o sytuacji finansowej miasta. Jak podtrzymuje, forma jaką wybrał, jest w zgodne z prawem i wynika z ustawy o samorządzie gminnym.

- Regionalna Izba Obrachunkowa w Krakowie, odpowiadając na pismo radnych PiS Waldemara Łozińskiego i Jakuba Przewoźnika, nie stwierdziła naruszenia prawa i działania niezgodnego z przepisami prawa, a zacytowała jedynie przepisy, które regulują zasady dokonywania wydatków budżetowych

– mówi prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut. - Stawiane więc przez radnych PiS tezy, nie znajdują potwierdzenia w treści udzielonej odpowiedzi. Szkoda, że niektórzy radni PiS nie troszczą się o dobro finansów Oświęcimia, a ważniejsza dla nich jest wyłącznie gra polityczna. Mimo, że sprawa pozbawienia Oświęcimia 11 mln zł była wielokrotnie wyjaśniana owym radnym, zarówno na sesji Rady Miasta, jak i w odpowiedziach na interpelacje, to nie odnoszą się oni w swoich wypowiedziach do istoty problemu, którym jest wadliwe prawo podatkowe, a jedynie formułują ataki personalne na prezydenta Oświęcimia – dodaje.

Podkreśla, że 15 września 2021 r. minister infrastruktury przygotował projekt ustawy o zmianie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, w którym wycofuje się z wadliwych przepisów dotyczących infrastruktury kolejowej. Oczekuje, od działaczy PiS wsparcia działań, które umożliwią przyjęcie tej ustawy i jednocześnie uchronią miasto Oświęcim przed stratą kolejnych przeszło 2 mln zł w 2022 roku.

FLESZ - Po co nam Polski Ład?