Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim: będzie rondo na groźnym skrzyżowaniu

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Skrzyżowanie ulic Zatorskiej, Batorego i Sadowej od dawna cieszy się wśród oświęcimian złą sławą. W ostatnich dwóch latach doszło tutaj do serii wypadków, w tym dwóch śmiertelnych. Od tygodnia, po otwarciu supermarketu budowlanego sieci Castorama, jest jeszcze bardziej niebezpiecznie.

Ulicą Zatorską, stanowiącą odcinek drogi krajowej 44, przejeżdża na dobę średnio ponad 10 tys. pojazdów, w tym w dużej części tirów. W zamyśle miała ona pełnić rolę obwodnicy Oświęcimia, ale teraz jest nią już tylko z nazwy. Po drugiej stronie systematycznie rozwija się os. Stare Stawy, które liczy prawie cztery tys. mieszkańców. Wielu z nich codziennie korzysta z feralnego skrzyżowania, zarówno kierowcy, jak i piesi.

- Strach tędy przechodzić, bo rozpędzone tiry trąbią na pieszych. Kilka dni temu sam przeżyłem chwile grozy, straciłem równowagę na przejściu i dobrze, że ludzie mi pomogli i ściągnęli z drogi, bo bym zginął - mówi Szczepan Piątek.

Zdaniem Zbigniewa Wrony, przewodniczącego komisji bezpieczeństwa w Radzie Miasta Oświęcimia, nie ulega wątpliwości, że poprawa bezpieczeństwa na tym odcinku jest konieczna. Przyznają to również policjanci. - W tym miejscu jest ograniczenie prędkości do 70 km/h, ale prosty odcinek z jednej strony i zjazd ze wzniesienia z drugiej, sprawiają, że kierowcy często nie przestrzegają przepisów - mówi asp. Marek Gwóźdź, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Mieszkańcy od kilku lat domagają się postawienia sygnalizacji lub przebudowy skrzyżowania. Do niedawna w krakowskim Oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad niechętnie patrzono na jakiekolwiek zmiany na tym odcinku "44". Jak tłumaczono, budowa kolejnej sygnalizacji spowolni ruch na obwodnicy.

Ostatnio zarządca drogi zmienił zdanie i przychyla się do pomysłu budowy ronda, chociaż bez swojego udziału finansowego. - Na zlecenie Urzędu Miasta w Oświęcimiu została przygotowana koncepcja budowy ronda, którą pozytywnie zaopiniowaliśmy. W tym przypadku inwestorem jest oświęcimski Urząd Miasta - informuje Ryszard Żakowski, naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i Zarządzania Ruchem GDDKiA w Krakowie.

Jest szansa, że w kosztach przedsięwzięcia partycypować będzie Castorama. Tak zadeklarował Grzegorz Juszczak, dyrektor oświęcimskiego supermarketu. Podobną obietnicę oświęcimski urząd uzyskał ze strony firmy Shell, która w sąsiedztwie planuje budowę stacji benzynowej. Nieoficjalnie mówi się, że budowa może ruszyć za rok.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Zbuntowany jezuita. Przed Natankiem był ksiądz Kiersztyn

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska