Stymulator serca typu Micra, to skok technologiczny w miniaturyzacji urządzań kardiologicznych.
- Urządzenie wszczepia się bezpośrednio do prawej komory serca. Nie trzeba przy tym otwierać klatki piersiowej, wystarczy niewielkie nacięcie w żyle udowej – mówi dr n. med. Agnieszka Czunko, kardiolog GVM Carint w Oświęcimiu.
Rozrusznik serca Micra jest malutki ale skuteczny
Rozrusznik jest 10 razy mniejszy od standardowego, waży mniej niż 2 gramy i bardziej przypomina kapsułkę leku niż układ stymulujący.
System Micra można zastosować u każdego, ale jest jedynym ratunkiem dla osób bez tradycyjnego dostępu naczyniowego lub po przebytych powikłaniach infekcyjnych. Jak tłumaczy Agnieszka Czunko, największą zaletą Micry jest uzyskanie skutecznej stymulacji serca bez konieczności implantacji elektrod, co sprawia, że ryzyko ewentualnych powikłań jest mniejsze o prawie 50 procent, a mikroskopijnej wielkości bateria pozwala działać urządzeniu do 12 lat. - To przełomowa technologia, która daje zupełnie inne perspektywy – podkreśla pani kardiolog.
W Carincie podkreślają także, że tego typu zabiegi są realizowane tylko w kilku ośrodkach na terenie Polski. Podczas zabiegu rozrusznik może być bezpiecznie "ustawiany", co pozwala osiągnąć optymalne położenie urządzenia, dla uzyskania najbardziej korzystnej tzw. propagacji impulsu elektrycznego w obrębie serca.
Urządzenie jest programowalne w szerokim zakresie parametrów, np. może reagować na poziom aktywności pacjenta i automatycznie dostosowywać do niej częstotliwość stymulacji. Pacjent z wszczepionym urządzeniem Micra może być poddany badaniu rezonansem magnetycznym.
Po wszczepieniu "mikrusa" w szpitalu trzeba zostać tyle samo, co przy większym rozruszniku, ale okres rekonwalescencji znacznie krótszy. Nie ma też ewentualnych problemów związanych z gojeniem rany chirurgicznej.
O innowacyjnym zabiegu mówi kardiolog Witold Żmuda, Ordynator Oddziału kardiologicznego GVM Carint w Oświęcimiu: - Stymulator Micra jest systemem bezelektrodowym do stymulacji jednojamowej serca. Nie jest urządzeniem, które na dzień dzisiejszy, może w pełni zastąpić stymulatory tradycyjne. Stosuje się go w ściśle określonych wskazaniach, jak np. u naszej pacjentki, z powodu niedrożności układu żylnego. Ponadto system ten zmniejsza ryzyko infekcji mających swój początek w obrębie elektrod oraz powikłań wynikających z jej uszkodzenia, a także miejscowych zmian w tzw. kieszonce rozrusznika wszczepianego podskórnie. W oświęcimskim Centrum Kardiologii GVM Carint procedura ta była wykonywana po raz pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni. Cieszy mnie, że mogliśmy pomóc chorej bez konieczności przewożenia jej do innego ośrodka. Doświadczony zespół mający doświadczenie w leczeniu wad strukturalnych serca, który przeprowadzał udaną implantację, udowadnia wysoki potencjał wykonawczy oświęcimskiej kardiologii, a także dużą sprawność organizacyjną naszego ośrodka.
Oddział kardiologiczny GVM Carint w Oświęcimiu działa od 12 lat. Tu dowożeni są "zawałowi" pacjenci także z ościennych powiatów, głównie wadowickiego.
Oświęcimski ośrodek Carint wykonuje wszystkie typy zabiegów kardiologicznych z wykorzystaniem nowoczesnego i bezpiecznego sprzętu, m.in.: leczy ostre zespoły wieńcowe w ramach 24 godzinnych dyżurów zawałowych, wykonuje angioplastykę tętnic wieńcowych, koronarografię, ablacje zaburzeń rytmu serca, wszczepianie stałych i czasowych układów stymulujących pracę serca.
- Kolejny apartamentowiec w Oświęcimiu. Luksusowe mieszkania mają wzięcie
- W szpitalu w Jaroszowcu leczą pacjentów post-covidowych. Na nowo uczą się oddychać
- Nowości w Energylandii. Takich atrakcji jeszcze w Polsce nie było!
- Dwa wypadki na torach w ciągu jednego dnia. Jak to możliwe? Kto zawinił?
- Oto nowa "sypialnia" dla Krakowa i Katowic. Powstaną tu setki mieszkań!
- Pałacyk Dietla w Kluczach od środka. Prezentuje się jak z bajki
FLESZ - Rząd przywróci część obostrzeń?
