- Drzwi otworzyła moja córka, ponieważ ja byłem w delegacji - opowiada poszkodowany oświęcimianin, proszący o anonimowość. - Panowie niemalże wprosili się do domu i powiedzieli, że trzeba podpisać nową umowę, ponieważ stara będzie już nieaktualna. Stosowny dokument podsunęli mojej córce mówiąc, że skoro jest pełnoletnia, to może go podpisać w moim imieniu - dodaje.
Naciągacze podkreślali także, że mają najtańszą ofertę, bezkonkurencyjną wobec innych. - Nieświadoma niczego córka podpisała umowę i od tego momentu rozpoczęły się problemy - wspomina oszukany.
Okazało się, że obaj mężczyźni nie mieli nic wspólnego z firmą Tauron. Posługiwanie się jej nazwą to był to nieczysty chwyt marketingowy konkurencyjnej spółki Duon z Wysogotowa koło Poznania, która zajmuje się dystrybucją energii elektrycznej.
- Z naszej ulicy kilka innych osób także dało się wtedy oszukać - zdradza pokrzywdzony.
Okazuje się, że oszuści w Oświęcimiu działają nadal. - Około miesiąca temu chodzili po osiedlu na Starych Stawach, między innymi po ulicy Zagrodowej. Do mieszkania jednej pani próbowali wejść na siłę. Przerażona zawołała jednak męża, czym odstraszyła naciągaczy - zdradza nasz informator.
Naciągacze pojawiają się też w województwach śląskim, opolskim, dolnośląskim i świętokrzyskim. Te sprawy były już wielokrotnie nagłaśniane przez tamtejsze gazety. Oszukany mieszkaniec Oświęcimia wysłał odstąpienie od umowy do firmy Tauron i Duon w ciągu 10 dni (zgodnie z umową) priorytetem. - W firmie Tauron poinformowano mnie, że pismo przyszło po trzech dniach, natomiast w Duonie, że dopiero po miesiącu, w związku z tym nie może nastąpić rozwiązanie umowy, bo jest już po terminie. Mam jednak dowód nadania - opowiada wzburzony. Sprawa jest w toku.
W firmie Duon twierdzą, że o oszustach nic nie wiedzą. - To nie mogli być ludzie od nas - bronią się. W Tauronie podobne sprawy znają. - Firma Duon to konkurencja. Mamy sygnały, że podszywa się pod naszą. Codziennie takich zgłoszeń jest naprawdę sporo - powiedzieli nam w Tauronie.
Jak podkreślają, nie wysyłają przedstawicieli do domów klientów w celu aktualizacji lub podpisania nowej umowy. Jeżeli nastąpiło podpisanie podejrzanej umowy, to należy zgłosić się pod numer telefonu 555 444 555. Parafowanie umowy z rzekomym przedstawicielem może skutkować nawet wystawianiem dwóch faktur, jednej prawdziwej od Tauronu, drugiej od firmy, z którą podpisało się umowę.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
