Ekipy budowlane zakończyły prace. Są nowe stopnie i barierka. Został także uprzątnięty teren wokół wejścia. Zniknęły krzaki i uschnięte drzewka. Remont trwał tydzień. - Koszt napraw to około dwa tys. zł - mówi Jan Hałatek, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Eurodom".
Z początkiem lipca ekipy budowlane rozpoczną remont schodów prowadzących do baru mlecznego Inka. Tutaj podejście jest w rozsypce. Każdy stopień ma ubytki, niektóre na głębokość kilkunastu centymetrów.
Najemcy, którzy od kilkudziesięciu lat prowadzą bar, twierdzą, że spółdzielnia powinna zatroszczyć się też o osoby niepełnosprawne i postawić podjazd dla wózków inwalidzkich. Klienci są tego samego zdania.