https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Tablica na ul. Berka Joselewicza z jednym ważnym niedopowiedzeniem

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Żydowska świątynia została spalona i zburzona przez Niemców 29 listopada 1939 roku. Okazuje się, że taka wersja dotycząca jej zniszczenia jest tylko w języku polskim. W angielskiej, jak wynika z opisu, dokonali tego bliżej nieokreśleni naziści

W miejscu dawnej wielkiej synagogi na ul. Berka Joselewicza stoi tablica historyczna opisująca losy tej żydowskiej świątyni, która została spalona i zburzona przez Niemców 29 listopada 1939 roku. Okazuje się, że taka wersja dotycząca jej zniszczenia jest tylko w języku polskim. W angielskiej, jak wynika z opisu, dokonali tego naziści.

– Rzecz w tym, że brakuje słowa niemieccy – mówi Zygmunt Wiśniewski, mieszkaniec Oświęcimia, który zwrócił na ten fakt uwagę.
W jego opinii, jest to istotne niedopatrzenie. – Jest to jedno z tych miejsc, które często jest odwiedzane przez zagraniczne wycieczki i indywidualnych turystów z zagranicy na Starym Mieście – zaznacza oświęci­mianin. Obawia się, że wielu z turystów może odnieść wrażenie, że za tymi anonimowymi nazistami mogą stać Polacy.

Jak dodaje, w najbliższych miesiącach liczba obcokrajowców w tej części Oświęcimia będzie jeszcze większa w związku z otwarciem w połowie roku hotelu Hampton by Hilton, którego budowa dobiega końca na sąsiedniej ul. Dąbrowskiego.

Pieczę nad terenem, na którym stoi tablica, sprawuje Centrum Żydowskie w Oświęcimiu, instytucja kulturalno-edukacyjna, która zajmuje się popularyzacją historii i tradycji Żydów w Małopolsce zachodniej. – Nie jest to nieprawdziwa informacja. Nazis to skrót od Narodowosocja­listycznej Niemieckiej Partii Robotników – mówi Tomasz Kuncewicz, dyrektor oświęcimskiej placówki.

Przypomina, że tablica stoi od 10 lat i do tej pory nikt nie zwrócił na ten fakt uwagi. Przypuszcza, że sprawa wyszła obecnie w związku toczącą się gorącą dyskusją w Polsce o zakazie używania terminów „polskie obozy śmierci”.

Przyznaje jednak, że sam jest zwolennikiem pełnego i jasnego nazewnictwa w takich przypadkach.
– Na wiosnę planujemy wymianę tablic, więc będzie okazja do zrobienia korekty – dodaje dyrektor Centrum Żydowskiego.

Druga podobna tablica tej placówki znajduje się na cmentarzu żydowskim przy ul. Dąbrowskiego. Tutaj nie ma już żadnych wątpliwości, zarówno w języku polskim, jak i angielskim jest informacja, że cmentarz został zniszczony przez Niemców w czasie drugiej wojny światowej.

Zdaniem wielu oświęcimian, korekty wymagają także napisy na tablicach kierujących do Miejsca Pamięci Auschwitz-Birke­nau. W tej chwili na nich także próżno szukać określenia, że chodzi o niemiecki obóz koncentracyjny i zagłady.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

Gazeta Krakowska

WIDEO: Poważny program - odc. 6: Mieszkańcy walczą o zapomniany park

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kazimierzmaziarz
Polecam mega wyklad wart miliardy ( oraz po wykladzie pytania i odpowiedzi ) ks. prof. Tadeusza Guza wszystkim moim rodakom , poczynajac od Prezydenta , Premiera , ministrow , poslow , dziennikarzy .... i nas wszystkich , ktorym droga jest nasza Ojczyzna . Recze , ze nie bedziecie zalowac . Na YouTube : " M.in. o przemilczanej prawdzie o współudziale Żydów w holokauście - Ks. Tadeusz Guz"
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska