Palace w Zakopanem po remoncie. To tu będzie muzeum II wojny światowej

Muzeum Palace będzie najnowszą filią Muzeum Tatrzańskiego. Mieście się ono w budynku, w którym w czasie II wojny światowej znajdowała się siedziba Gestapo, gdzie Niemcy więzili, torturowali i mordowali ludzi. Dla wielu z nich był to jeden z przystanków w drodze do obozów śmierci. Według historyków przez Palace mogło przejść ok. 4 tys. osób.

Wiosną 2022 roku rozpoczął się remont tego budynku. Zamiarem było przywrócenie Palace wyglądu z czasów II wojny światowej. Prace pochłonęły w sumie ok. 17 mln zł.

- Roboty wewnątrz budynku już zostały zakończone. Staraliśmy się odzyskać jak najwięcej autentycznych elementów z czasów wojny. Nie jest tego dużo, bo budynek po wojnie przeszedł wiele modernizacji – zapowiada Michał Murzyn, dyrektor Muzeum Tatrzańskiego.

Budynek Palace w Zakopanem po remoncie

Wewnątrz wiele ścian wygląda jakby były niedokończone. Taki był jednak zamysł. To są bowiem ściany oryginalne, pamiętające czasy II wojny światowej.

- Na zachowanych ścianach widzimy liczne dziury, liczne przeprucia, ale dzięki temu widzimy tak naprawdę wszystkie elementy konstrukcyjne, jak ten budynek został zbudowany. To jednocześnie świetny obiekt edukacyjny, jeżeli chodzi o architekturę lat 30. XX wieku. Samą elewację przywróciliśmy do stanu z lat 60. XX, bo zostały zachowane dobudówki nad tarasami. Wyróżniliśmy je innych kolorem fasady, by można zobaczyć, jak ta bryła budynku wyglądała oryginalnie, a jak się zmieniła niedługo po wojnie. Powrócił napis Palace, okna zostały odtworzone na wzór tych, które były w okresie II wojny światowej. Wszystkie elementy zostały tak dopasowane, żeby - jeżeli nie są oryginalne – wyglądają jak te ze zdjęć, bądź z badań architektonicznych – mówi dyrektor.

Jak dodaje, w zasadzie na każdej kondygnacji ściany oryginalne się znajdują. Zachowały się ponadto drzwi wejściowe, schody, oryginalna klatka schodowa i zaledwie kilka okien w całym budynku.

Muzeum Palace - o wojnie w Zakopanem

8 marca nastąpi uroczyste otwarcie Palace po remoncie. Jednak sama ekspozycja będzie gotowa i dostępna dla zwiedzających od 27 marca.

W Palace ma być zaprezentowana historia II wojny światowej na Podhalu – do czasu ucieczki Niemców, czasy przedwojenne, a także historia budynku po wojnie. Ekspozycja będzie opowiadała o trudnych czasach, zbrodniach dokonanych w tym miejscu, ludziach, którzy przez Palace przeszli. Wystawa ma opowiadać także o ruchach niepodległościowych, ale nie będzie także unikać trudny tematów – m.in. Goralenvolk.

W budynku znajdą się sale ekspozycji stałej, wystawy czasowe oraz miejsce do organizacji sympozjów, spotkań, czy zajęć edukacyjnych. W tym celu powstała tam sala audytoryjna.

- My oddajemy budynek i muzeum, ale to nie jest koniec naszej pracy. Historia II wojny światowej na Podhalu nie jest jeszcze opracowana w sposób zadowalający, że możemy powiedzieć, że to jest misja zakończona. Mamy nadzieję, że wystawa będzie pretekstem do tego, że ktoś przyjdzie i powie, że ma trochę inne informacje, lepsze dokumenty, albo może powiedzieć coś więcej na ten temat. Albo po prostu będzie mógł zweryfikować informacje, jakie udało nam się pozyskać w toku naszych prac. Mam nadzieję, że Palace będzie miejsce i przyczynkiem do rozmów o trudnej historii, o wojnie. I że będzie przestrogą, by to co się wydarzyło ponad 80 lat temu już się nie powtórzyło – podsumowuje Michał Murzyn.

W galerii zobaczycie jak wygląda budynek Palace po remoncie.